Świeżo po testach Tylko nie wiem, czy moja opinia się komuś przyda, bo dziecko moje jest kompletnie niewymiarowe. 9 mies., waga 6,9 kg, rozm. ubranek 74-80. Testowałam s-ki, bo m-ki miały być porównywalne z II storchenkinder, a te są na mojego dziecia zdecydowanie za szerokie. No i tęgość super, wreszcie gatki które elegancko przylegały w udkach i w pasie, dzienne nasze formowanki ładnie się mieściły, tylko na tę długość dziecka ten rozmiar jest za krótki (nic dziwnego, przewidziane na mniejsze dzieci). Więc jesli o nas konkretnie chodzi to albo szyć na wymiar, albo sprawdzić wełniaki na napy. Ale gatki zdecydowanie wygodniej sę ubiera

Z obiektywnych rzeczy- wełenka milutka, wzór też mi się b. podoba, szycie i wykończenie bardzo staranne.
Jeszcze raz dziekuję za możliwość sprawdzenia.