Pokaż wyniki od 1 do 20 z 604

Wątek: Stripping i "czyszczenie" pieluch

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar AnnaM
    Dołączył
    Jul 2015
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    369

    Domyślnie

    no i każdy nich sobie pierze jak chce ja piorę w olejku tzn dajęgo do przegródki na proszek i do tego sodę, nie daję wogóle proszku, piorę na 60 stopni. i posiadam naturalne olejki eteryczne za ok10-15zł to nie majątek, ale działają, bo na choroby też działają, do płukania gardła czy przy przeziębieniu.
    wg chemika olejki nie działają wg farmaceuty tak, są na rynku leki homeopatyczne, które dla jednego są bzdurą, inni tak leczą się całe życie. de gustibus non est disputandum

  2. #2
    Chustonoszka Awatar atsumi
    Dołączył
    Sep 2015
    Miejscowość
    Łódź/Teofilów
    Posty
    130

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AnnaM Zobacz posta
    no i każdy nich sobie pierze jak chce ja piorę w olejku tzn dajęgo do przegródki na proszek i do tego sodę, nie daję wogóle proszku, piorę na 60 stopni. i posiadam naturalne olejki eteryczne za ok10-15zł to nie majątek, ale działają, bo na choroby też działają, do płukania gardła czy przy przeziębieniu.
    wg chemika olejki nie działają wg farmaceuty tak, są na rynku leki homeopatyczne, które dla jednego są bzdurą, inni tak leczą się całe życie. de gustibus non est disputandum
    No jasne!!

  3. #3
    Chustofanka Awatar Trzeciaczek
    Dołączył
    Jul 2015
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    433

    Domyślnie

    Ja prałam z dodatkiem olejku to na pieluchach mam takie dziwne ciemne plamy. Myślałam że o pralka ale okazuje się że odstawilam olejek i dziwnym trafem plam nie ma. A olejku też jakiegoś taniego nie kupiłam 14zł w sklepie zielarskim zapłaciłam. Pić na wodę z tym olejkiem a mąż zły bo mu dwie koszule zniszczylam bo do ciuchow prania też dawałam.
    Mąż: 25.12.2013 Młody 24.08.2015. godz 18:18.
    KOCHAM WIĘC NOSZĘ

  4. #4

    Domyślnie

    A ja w ogóle nie polecam prania w wodzie i olejku (nie wspominając już o sodzie). Od kiedy zaczęłam kombinować PUL-e mi poskrzypują a formowanki zaczęły mi łysieć. Do tego pupa jak nigdy zaczęła się odparzać. Na szczęście kwaskowanie+stripping i pranie jak do tej pory w proszku i NF rozwiązało sprawę, skrzypienie ustępuje, dalszego zniszczenia formowanek nie obserwuję, pupa jak ta lala. Sodę czasem dodaję tylko do wkładów, olejek - tylko dla zapachu. Nie chcę wiedzieć, co się działo w tych pieluchach, skoro zaczęły łysieć, ale na pewno woda i olejek nie dały temu rady.





  5. #5
    Chustofanka Awatar Trzeciaczek
    Dołączył
    Jul 2015
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    433

    Domyślnie

    Chyba też zaprzestane sody używać. Chociaż nie zauważyłam łysienia. Z pull-ami staram się nie kombinować. Ja piore w płynie do prania persila + niemiecki antybakteryjny płyn Persila. Nic nie skrzypi nie łysienie i nie śmierdzi
    Mąż: 25.12.2013 Młody 24.08.2015. godz 18:18.
    KOCHAM WIĘC NOSZĘ

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar samasia
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Warszawa Jelonki
    Posty
    4,119

    Domyślnie

    Okej, jest sprawa: wyciągnęłam ze strychu pieluchy po Zosi. Obraz nędzy i rozpaczy. Poplamiona tetra i formowanki, pewnie złogi skamieniałe już na amen. Podpowiedzcie, jak przeprowadzić ostrą kurację odmładzającą Od czego zacząć?

  7. #7
    Chustomanka Awatar fasolkaija
    Dołączył
    Jul 2015
    Miejscowość
    Jastrzębie - Zdrój (śląskie)
    Posty
    630

    Domyślnie

    PUL-e też kwaskujecie i pierzecie w 90 stopniach ??



  8. #8
    Chustomanka
    Dołączył
    Nov 2014
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,057

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fasolkaija Zobacz posta
    PUL-e też kwaskujecie i pierzecie w 90 stopniach ??
    Nie. To może uszkodzić pul

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •