Z chęcią pociągnęła bym temat, ale tu mowa o odpieluchowaniu.
Wiedział, że nikt mnie tu nie poprze.
Aczkolwiek chciałam jeszcze dodać moje dziecko nie ma żadnych objawów zastraszania i za raz po zwróceniu mu uwagi, że czegoś nie wolno biegnie, albo do mnie, albo wybiera inną zabawę, więc nie musicie sprawy zgłaszać do MOPSu.



.
Odpowiedz z cytatem











Staś 13.12 



pamiętam była taka książka o tym, że należy tresować niemowlaki w ramach ich 'dobra', z miłości i w wierze
nie pamiętam jak się nazywała - ale było tam o postawieniu szklanki na stoliku i KLEPANIU dziecka po ręce (niemowlęcia) żeby wiedziało że nie może... to mi to szczypanie tak przypomniało... przykre to to...