Pokaż wyniki od 1 do 20 z 38

Wątek: Okinami Sia

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez margarita Zobacz posta
    fajne, takie wiedzące falami portugal ii bodyboardami czy cuś
    tylko ten jedwab
    ale co, że jedwab? nie rozumiem...... Super szmata jak róże juliet!

  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    okolice Wrocławia
    Posty
    3,326

    Domyślnie

    zoana no to mnie dobiłaś Piękne zdjęcia Aniu

  3. #3
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2013
    Posty
    280

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marciula Zobacz posta
    ale co, że jedwab? nie rozumiem...... Super szmata jak róże juliet!
    że nie veg-skład,
    ""Dziki jedwab uzyskiwany jest z kokonów dziko żyjących motyli i ciem. Larwa otacza się kokonem, który w całości zrobiony jest z nici jedwabnej. Zebrane kokony wrzucane są do gotującej się wody, lub przekłuwane igłą i w ten sposób larwy giną, a nici pozyskuje się na materiał. Taka metoda pozyskania jedwabiu gwarantuje, że nici nie zostają zniszczone przez larwy, co miałoby miejsce, gdyby larwa opuściła kokon. By zyskać 1 kg jedwabiu potrzeba ok. 5000 larw"


  4. #4
    Chustofanka Awatar elinn
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    podwarszawska prowincja
    Posty
    386

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez margarita Zobacz posta
    że nie veg-skład,
    ""Dziki jedwab uzyskiwany jest z kokonów dziko żyjących motyli i ciem. Larwa otacza się kokonem, który w całości zrobiony jest z nici jedwabnej. Zebrane kokony wrzucane są do gotującej się wody, lub przekłuwane igłą i w ten sposób larwy giną, a nici pozyskuje się na materiał. Taka metoda pozyskania jedwabiu gwarantuje, że nici nie zostają zniszczone przez larwy, co miałoby miejsce, gdyby larwa opuściła kokon. By zyskać 1 kg jedwabiu potrzeba ok. 5000 larw"

    ujć
    Szkoda tych zwierzaków... teraz rozumiem co miałaś na myśli.
    Ale z drugiej strony nie potrafię się nie cieszyć, że ta piękność i do mnie leci.
    Sad but true

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    akurat zabijanie larw mnie nie rusza.... Sama bym z chęcią całe robactwo wokół mnie wybiła.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Trochę żałuję, że jednak nie wzięłam a mogłam no ale kasy niet
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aginia Zobacz posta
    Trochę żałuję, że jednak nie wzięłam a mogłam no ale kasy niet
    ja żałuję, że oprócz długiej, krótkiej nie wziełam, bo tak jestem tym oki zauroczona

    Zdjęcia porównawcze z fb:

    Harris - Sia




    Sia - Kai




    Chyba na serio najpiękniejsze Oki.

  8. #8
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez margarita Zobacz posta
    że nie veg-skład,
    ""Dziki jedwab uzyskiwany jest z kokonów dziko żyjących motyli i ciem. Larwa otacza się kokonem, który w całości zrobiony jest z nici jedwabnej. Zebrane kokony wrzucane są do gotującej się wody, lub przekłuwane igłą i w ten sposób larwy giną, a nici pozyskuje się na materiał. Taka metoda pozyskania jedwabiu gwarantuje, że nici nie zostają zniszczone przez larwy, co miałoby miejsce, gdyby larwa opuściła kokon. By zyskać 1 kg jedwabiu potrzeba ok. 5000 larw"
    Kurcze, po polsku też znajduję takie info, za to np. na angielskiej wiki jest coś wręcz przeciwnego:
    "There are more than 500 species of wild silkworms in the world, although only a few are used to produce cloth. They usually produce a tougher and rougher silk than that from domesticated Bombyx mori silkworms. Wild silks are usually harvested after the moths have left the cocoons, cutting the threads in the process, so that there is not one long thread, as with domesticated silkworms."
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  9. #9
    Chustofanka
    Dołączył
    Jul 2013
    Posty
    280

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez livada Zobacz posta
    Kurcze, po polsku też znajduję takie info, za to np. na angielskiej wiki jest coś wręcz przeciwnego:
    "There are more than 500 species of wild silkworms in the world, although only a few are used to produce cloth. They usually produce a tougher and rougher silk than that from domesticated Bombyx mori silkworms. Wild silks are usually harvested after the moths have left the cocoons, cutting the threads in the process, so that there is not one long thread, as with domesticated silkworms."
    tak, ale na mój chłopski rozum to tak jak z eko-producją, czy zwierzęcą czy roślinną. Jeśli są takie eko to mają różne certyfikaty, a producenci je chętnie wykorzystują do reklamowania swoich produktów. Jeśli nie piszą, że są bio, eko czy coś to obstawiam mimo wszystko czystą przemysłówkę


  10. #10
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    Kai - Harris - Sia


  11. #11
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    okolice Wrocławia
    Posty
    3,326

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marciula Zobacz posta
    Kai - Harris - Sia

    Fajna fotka Jak do mnie przyjdzie (bo przyjdzie - udało mi się kupić ) to zrobię fotkę porównawczą Sky, Kai i Sia

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    gratuluję moja już prawie sucha

    tu wszystkie Okinami:

    Skye Kai Harris Sia Noir



    (harris najbrzydszy )

  13. #13
    Chustonoszka Awatar faf
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    gda
    Posty
    116

    Domyślnie

    Piękna chusta. Marciula masz piękną kolekcję! Niestety SIA nie dla mnie.
    Poczekam może na jakiś sensowny skład oki :/ "Mojej" chusty jeszcze nie utkali.

    Cytat Zamieszczone przez margarita Zobacz posta
    tak, ale na mój chłopski rozum to tak jak z eko-producją, czy zwierzęcą czy roślinną. Jeśli są takie eko to mają różne certyfikaty, a producenci je chętnie wykorzystują do reklamowania swoich produktów. Jeśli nie piszą, że są bio, eko czy coś to obstawiam mimo wszystko czystą przemysłówkę
    Tam gdzie ma miejsce masowa produkcja raczej nie ma co się łudzić, że dba się o życie wykorzystywanych zwierząt. Podejrzewam, że podobnie jest z dzikiem jedwabiem, nikt nie chodzi po lesie i nie zbiera pustych kokonów jak muszelek na plaży.

    Livada jeśli byłabyś zainteresowana, tutaj znajdziesz link do artykułu na temat powstawania cruelty-free silk: http://www.wormspit.com/peacesilk.htm Nie jest tak kolorowo jakby się wydawało.


    Btw: zastanawiam się po co się dodaje jedwab do składu? chusta się łatwiej dociąga czy o co cho?

  14. #14
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,599

    Domyślnie

    Faf, chusta jest mieciutenka taka kaczusia.
    Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •