-
Chustoguru
ja rozumiem że są różne sytuacje losowe ale o tym sie pisze, jestem osoba naprawdę wyrozumiałą i ugodową (do pewnych granic oczywiście)
Asekuruję się tym, bo shazza (sąsiadka lacerty) mi pisała że pożyczała jej nosidło i bez problemu jej oddała i nawet dostała w podzięce czekoladki czy cos i zaczęłam sie zastanawiac czy przypadkiem źle nie oceniam tej sytuacji. Od moderacji wiem, ze problemów z transakcjami z lacertą było już wiele....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum