Podjechałabym na spotkanie w Kalimbie, żeby mój dzikus z lasu zobaczył, że poza nim są inne dzieci na świecieMi też przydałby się powiew wielkiego miasta
Nie wiem tylko czy odnajdziemy się tam z takim raczkowym dziecięciem, trochę mnie Isolt wystraszyła
?
Czy te środowe spotkania to kontynuacja poniedziałkowych http://klubkangura.com.pl/warszawa-%E2%80%93-kalimba, czy to coś innego? Trzeba się wcześniej deklarować?