Agatowa, ja stosuję prawie wyłącznie tetrę (prawie, bo jeszcze ręczniczki z ikea). Dla noworodka to polecam tetrę najtańszą (skórczy się mocno w pierwszym praniu ale taki maluch nie potrzebuje dużej chłonności a taka cienka tetra nie zrobi mu wielkiej pupy). Dla większych dziewczyny polecają tetrę lux. Jedną i drugą możesz kupić na allegro (chyba najtańsza opcja), patrz na gramaturę, ta lux będzie podwójnie tkana i grubości ponad 200g/m2. Są jeszcze oczywiście muśliny i inne prefoldy 'markowe' ale ja z nimi nie miałam do czynienia. Póki co nadal jedziemy na tej cienkiej tetrze, co nam w zupełności wystarcza a młoda ma już 4 miesiące.
Jeśli chodzi o ilość sztuk to ja tetry zakupiłam po 20 szt (cienkiej i tej lux) i 10 sztuk ręczniczków (na początek w zupełności wystarczyło, teraz dokupiłam jeszcze 10 ręczniczków, bo mi się spodobały. Piorę co 2-3 dni.
Wkładek nie używam (mojej w ogóle nie przeszkadza mokra pielucha). A otulaczy na początek to polecam więcej ok. 4-5 (i zdecydowanie rozmiarowych S/XS), bo u nas ciągle były pobrudzone kupką przy noworodku.
No i powodzenia
edit: i jeszcze co do otulaczy, zależy od firmy pewnie i dziecia ale ja na moim ponad 7miokilowym dzieciu milovie S spokojnie jeszcze zapinam i stosuję![]()