Może to kretyński pomysł, tzn. tak mi się wydaje...ale może wcale nie???
Kurcze no...tak mi szkoda, sezon w pełni, a mój rower się kurzy kolejny rok, bo to ciągle albo ciąża albo małe dzieckomieszkamy koło lasu...starszak jeździ na pedałach, przyczepka jest...tylko tak z tym małym (2ms) nie ma co zrobić
i przykro mi...a może ktoś praktykował? a może to nie jest najgłupszy pomysł świata?


 
			
			
 w chuście na rowerze
 w chuście na rowerze
				 
					
					
					
						 Odpowiedz z cytatem
  Odpowiedz z cytatem

 
						

 Zamieszczone przez arathlo
 Zamieszczone przez arathlo
					



 mąż Krzysztof,
 mąż Krzysztof,  synek Wojtek 25.10.2012r,
 synek Wojtek 25.10.2012r,  Maleństwo 12.2015/01.2016
 Maleństwo 12.2015/01.2016

 
						

 
			
			
 
						