Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[mamru]

Kochane powiedzcie mi czym, prócz ilością kartek różnią się od siebie historyjki o Elmerze? Myślę o tych pojedynczych "Elmer i motyl", "Elmer i wąż" itd a "Elmer", "Elmer - wielka księga przygód". Czy te zbiorcze są mniej bogate w ilustracje?

edit: odnośnie jeszcze tej narnii, miałam na nią wielką chrapkę, ale właśnie boję się tej nieporęczności? Mylę się?

[reginleif]

Kochane powiedzcie mi czym, prócz ilością kartek różnią się od siebie historyjki o Elmerze? Myślę o tych pojedynczych "Elmer i motyl", "Elmer i wąż" itd a "Elmer", "Elmer - wielka księga przygód". Czy te zbiorcze są mniej bogate w ilustracje?

edit: odnośnie jeszcze tej narnii, miałam na nią wielką chrapkę, ale właśnie boję się tej nieporęczności? Mylę się?

"Elmer. Wielka księga przygód" zawiera wczesniej wydane części "Emer i dziadek Eldo". "Elmer i tęcza", "Elmer i zagubiony miś" oraz "Elmer i Wilbur".

[Agata]

Kochane powiedzcie mi czym, prócz ilością kartek różnią się od siebie historyjki o Elmerze? Myślę o tych pojedynczych "Elmer i motyl", "Elmer i wąż" itd a "Elmer", "Elmer - wielka księga przygód". Czy te zbiorcze są mniej bogate w ilustracje?

ta zbiorcza jest tak samo bogato ilustrowana jak pojedyncze
a ja dziś odwiedziłam bibliotekę i oto co upolowałam: Biegnij dynio, biegnij, Elmer, Gdzie jest moja czapeczka, Yeti, O zimie, Wielki piknik, Gdzie jest tort i Kto pocieszy Maciupka tyle tam było różności z tego wątku, że aż mi się ręce trzęsły i nie wiedziałam co brać w pierwszej kolejności Biegnij dynio, biegnij jest świetne, uśpiłam natomiast małego Maciupkiem, chyba jednak nie wystraszył się Buki

[borussia]

To ja tylko wrzucę info że do 27.05 w merlinie przy zakupie 3 dowolnych książek dają rabat 35%

zniżka pokazuje się po wrzuceniu 3 książek do koszyka

[KaiDo]

Czyktoś już widział "Pajączka" Erica Carle? Warto?

[natala]

Czyktoś już widział "Pajączka" Erica Carle? Warto?

my mamy po angielsku. jak calego Carle'a - W uwielbia

[Chani]

Boszszszsz..... ta segregacja koszyka zakupowego z książkami jest okropna
Przymierzyłam się do Strzałkowskiej, z wyd Bajka są fajne kartonowe książeczki. I do Muminków i do Czereśniowej. I do całego mnóstwa innych no i coś trza wyrzucić z koszyka.
Ale chyba pomyślę o tym jutro, jak Scarlet

[Agnen]

Czytamy z Alą "Zielony i Nikt" Strzałkowskiej.

To nie jest najnowsza książka i są już chyba dwie następne części. To taka baśń. Właściwie bardzo prosta. Od tygodnia Ala chce, żeby jej czytać codziennie.
Już prawie znam na pamięć.
Polecam tak od 4 lat w górę

[mamru]

a znacie "Drakę ekonieboraka"? http://www.albus.poznan.pl/component...nieboraka.html
Starszak jest zachwycony

[Soul]

Kilka razy przewijała się wcześniej w tym wątku księżeczka pt. "Pan Pierdziołka spadł ze stołka", i dzięki temu ją kupiłam jakiś czas temu.

Ekhm.

Owszem, niektóre wierszyki są wesołe i przyjemne, większość rysunków ciekawa, ale.... jest kilka wierszyków, które wg mnie się nie nadają do czytania dzieciom, pomijam je, a mój Mikołaj tym bardziej zdziwiony naciska, że dlaczego je opuszczam. Niezręczna sytuacja.. Ja osobiście, jakbym miała wydać swoją subiektywną opinię, to nie polecam, nie jest to książka, którą umieściłabym na liście wartościowych książek dla kogoś, kogo lubię.. I pewnie się jej niedługo pozbędę

[Agnen]

Mi się "Ekonieborak" dość podobał, miałam z biblioteki. Może nie tak, żeby od razu kupować, ale przeczytać można

[martaj]

a na szybko podpowiedzcie co warto dla dwulatki?

[Kasia.234]

a na szybko podpowiedzcie co warto dla dwulatki?

połowę książek wymienionych w tym wątku

[Agnen]

Twojej? Elmera, Mamoko, ulicę Czereśniową i inne tego typu, wierszyki różne.
Może pan Kuleczka już by podszedł?

[madorado]

Twojej? Elmera, Mamoko, ulicę Czereśniową i inne tego typu, wierszyki różne.
Może pan Kuleczka już by podszedł?

imo Pan Kuleczka zbyt skomplikowany; przynajmniej u nas dziewczyny wymiękają zwykle po jednej stronie już, a większość książek słuchają od deski do deski

[n2605]

imo Pan Kuleczka zbyt skomplikowany; przynajmniej u nas dziewczyny wymiękają zwykle po jednej stronie już, a większość książek słuchają od deski do deski

zgadzam się z madorado - na dwa latka idealne są książki obrazki>tekst. pod tym kątem można pogrzebać w Zakamarkach, Dwóch Siostrach. Albo jakieś fajne zabawy słowem: wierszowanki czyli.

[annagdynia]

a na szybko podpowiedzcie co warto dla dwulatki?

mój dwulatek uwielbia elmera ostatnio pożyczyliśmy "mam Cię mały wombacie" też mu się bardzo podoba książeczki musze mieć jeszcze dużo rysunków

felicjanek 10 i film i książka, starszy zna już połowę na pamięć

[madorado]

Martaj, dla dziewczynki to jeszcze Miffy - przypomniałam sobie

[martaj]

połowę książek wymienionych w tym wątku

no dziękuję, o to mi właśnie chodziło, żeby wątku nie przekopywać... jak zobaczyłam ilość stron...

czereśniowa cała na topie mamoko nie chwyciło... wierszyki jak najbardziej, Tuwim i Brzechwa czyli klasyka

[musajka]

mój dwulatek uwielbia elmera ostatnio pożyczyliśmy "mam Cię mały wombacie" też mu się bardzo podoba książeczki musze mieć jeszcze dużo rysunków

też to mamy i bardzo lubimy idealna proporcja rysunków do tekstu