a probowałas z kasiązka ?
kiedys mi przelecala przed oczami jakas o kupie wlasnie - moze to cos da ?
a probowałas z kasiązka ?
kiedys mi przelecala przed oczami jakas o kupie wlasnie - moze to cos da ?
ale co by to mogło dać? ona wszystko o kupi e wieZ babcią zawsze spuszczają ja do rybek, oglądają, czy zakręcona itp
Może się zafiksowałam, ale wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby to był psychiczny problem. Pediatra zbagatelizowała (ale nie naciskałam, bo wtedy problem jeszcze nie był nasilony, "wpadka" zdarzała się raz na tydzień powiedzmy, a nie kilka razy dziennie), dała tylko skierowanie na pasożyty i przewidziała, że nic nie wyjdzie.
Iść do innego pediatry, czekać?
Nie robię z tego afery, nie krzyczę na nią ani nic. Tylko się martwię, ze może to objaw czegoś. Ale czego?
Co dwa lata przewrót świata
my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
"Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.
U nas, ale na sikanie nocne, (a nie kupę) pomogło '"dodzidziusiowanie". Zamiast słyszeć, że teraz on już jest "duży bo idzie do przedszkola", powiedzieliśmy tym razem że on zawsze będzie naszym synkiem, ze zawsze jak poprosi, to pomożemy, że panie w przedszkolu też pomagają.
Po prostu presja "dużego chłopca" była zbyt duża.
Może Twoją córkę też trzeba "dodzidziusiować", skoro "dzidziuś" zajął jej miejsce w chuście?
Mojej siostry córy tak miały - najpierw jedna, później młodsza też. Niestety u młodszej to się ciągnie od lat, niby leczą ale poprawa chwilowa. Okazało się, że w kiszkach robią jej się jakieś złogi i tam się gromadzi kał powodując zator. czyli poważniejsza sprawa. Ale te jej przybrudzone majtki nie śmierdzą nawet zwykłą kupą tylko tak ohydnie, jakby ta kupa w jelitach nie wiem - zapiekła się? Ponoć to mogło się stać od powstrzymywania kupy często, powinna jeść suszone śliwki, otręby itp ale oczywiście nie lubi... Czasem dostaje coś na przeczyszczenie i na jakiś czas jest lepiej.
od 20.09.2011 pomagam Miłoszowi poznawać świat ))
od 16.06.2015 szczęścia rodzinnego jeszcze więcej z Lidią :*
od 08.05.2018 pełnia szczęścia- dołączył do nas Aleksander <3
No to ja tylko przytulę bo nie wiem jak pomóc![]()
Synek 28.05.2003
Córunia 09.05.2010
http://cudanakijuicudawianki.blogspot.com/ jak spędzam wolny czas
Mi zaczął 4-latek kupska walić w gacie i tak walił przez rok... Chodzenie po psychologach nic nie dało... U nas był problem bo Borys wstrzymywał kupy i czasami nie dał rady i to co się zatrzymało przy pupie, obsychało, brudziło majtki i chodził z tym tak póki ktoś nie zwąchał. Też twierdził, że nie czuł jak robił. I zrobiło się tak, że zrobiło się z tego zaparcie nawykowe, bo wstrzymywał, potem twarde kupsko się robiło i bolało robienie kupy więc nie robił, bo bał się tego bólu i tak w kółko.
Potem jakiś czas popijał duphalac i kupy zaczeły robić się miękkie, ale posrywanie nadal, buuu....
w końcu w rozmowie przyznał się, że on czuje że kupa idzie ale niechce mu się iść na sedes (bo musi jednak trochę posiedzieć by zrobić) bo mu się nudzi tyle czasu tam siedzieć.
Zawarliśmy kompromis: rano jak wstanie może wziąć nocnik do salonu i tam robić kupę na nocniku podczas oglądania TV. I robi. Codziennie kupa jest. Uff!
Jak kupa jest normlna to widać nie robi za jednym machem całej, może jakoś ją spróbuj przytrzymać dłużej przy robieniu kupy, może coś na gazy rozwiąże problem. A pierdzi ostatnio częściej?