Mam torbę na kółkach - super sprawaJedyny minus jest taki, że musisz wyjść na spacer specjalnie w tym celu. Nie da się iść na spacer a wracając przy okazji zrobić duże zakupy. Ale to drobnostka - najważniejsze, że zakupy same się niosą
Zgadzam się w 1000000%. Nie potrzebuję dziesięciu pieluch i trzech kompletów na zmianę. Jak dzieć mocno się ślini to pielucha bambusowa pod brodę (chłonie lepiej niż bawełniana), druga do torby i wio! I wtedy żadne ubrania na zmianę nie są potrzebne.
Miałam taką torbę i niestety muszę stwierdzić, że mi się rozjechała - zwyczajnie ta zewnętrzna dzianina nie wytrzymała obciążenia i się porozciągała na szwach. A nosiłam różnie, raz mniej, raz więcej. Choć przyznam, że torba sama w sobie jest ładna i wygodna.