no wlasnie, z Toba to ja sobie pogadam po odcinku 10kg - bo potem to juz sie jedzie monotematycznie: lny, lny, lny, dobry jedwab, lny, lny, lny
PS: Dobra, ja w sumie zadna LADNA chusta nie pogardze, bez wybrzydzania o sklad - sa krotkie i dlugie spacery. Do sklepu w takiej, na spacer po lesie w takiej. Proste jak drut![]()





Odpowiedz z cytatem