Dziewczyny pomóżcie, zaczełam ogarniać wyprawkę - ciuszki, chusty już wyprane i wyprasowane i czeka mnie pranie pieluch [niektóre nowe, niektóre używane] i tu mam zagwozdkę jak je wyprać. Czy mogę:
- wrzucić wszystko na raz w 40-stopni [pul, bawełniane formowanki, bambusowe wkłady i mikropolarek]
- wyprać w "normalnym" płynie do prania [połowa porcji], bo nie mam jeszcze niczego specjalnego
-wypłukać [bez płynu - z tego co zrozumiałam] -wywirować
-wywiesić do wysuszenia na dwór
- czy mogę coś dodać, żeby pieluszki stały się bardziej miękkie [o occie coś mi majaczy, kiedy go dodać], bo niektóre są dość "szorstkie"
A i jaki kupić proszek oraz coś bakteriobójczego na przyszłość?
Dziękiiiiii
