ej no ja tez się zdecydowałam na sam koniec i nie ma tego co chcę![]()
ej no ja tez się zdecydowałam na sam koniec i nie ma tego co chcę![]()
Ania, mama Zosi ('09) i Zuzi ('11)
Iwona - mama Hugo (29 wrzesien 2010)
Doula
Doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Nie koniecznie.
Natalia cos pisała o ilości przędzy jaką mają , i czasie zafarbowaniu np jedwabiu.
Mogli mieć jakiś limit...np.tysiąc chust i ani metra więcej
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Ech, ja jednak zrezygnowałam, do lata jeszcze tle lnów może mi się nawinąć... Najwyżej będę polować na bazarku.
Pewnie inaczej bym zrobiła, gdybym dziś nie zamówiła przedsprzedażowej Oschy...![]()
Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)
2 + 7 (2005-2018)
Ale może tego jedwabiu mają tylko sto dwa tysiące kilometrów i z tego wyjdzie 1013 chust i ani jednej więcej.
Zapomniałam dodać na końcu powyższego postaa wy to na poważnie
![]()
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.