%$#@^&już mnie te limity....... niczego kupić nie mogę, co mi się podoba
ja chcę 4,2.... buuuu.....![]()
%$#@^&już mnie te limity....... niczego kupić nie mogę, co mi się podoba
ja chcę 4,2.... buuuu.....![]()
Ostatnio edytowane przez s0nata ; 09-01-2012 o 18:17
Widziałyście do czego doszło na TBW?
Dziewczyny już oficjalnie piszą, ze to naprawdę nie fair, jak ludzie polują i sprzedają w dniu zakupu za cenę "podwójnie detaliczną".http://www.thebabywearer.com/forum/s...light=swallows
Ja wiem ,ze popyt napędza podaż, i sama po macaniu od razu sprzedałam jedwabne elfy bo mi się nie podobały, ale kurde sprzedawać coś zanim sie ma coś w domu. To już czysty handel, nawet bez udawania:/
To chyba był OT, sorki![]()
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Kruszynka 2010
Doradca Akademii Noszenia Dzieci
LULAMY Akademia Chustonoszenia
Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
BabyLedWeaning
oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
moje zwierzaki i
Poza tym, to często nie polki sprzedają chusty za taką cenę, a rosjanki, tak było np z wełnianymi szarymi jaskółkami.
Szkoda tylko, że nati nie potrafi wyciągnąć wniosków, czy nie lepiej by było więcej chust, a mniej limitów, a nie na odwrót?
I naprawdę mi szkoda wszystkich tych, którzy czekali na te jaskółki, wpis na FB, żeby Ci co nie dostali innych się nie martwili to jakaś chyba kpina, skoro byłoby ich tyle, co poprzednich.
Ostatnio edytowane przez t_a_s ; 09-01-2012 o 20:45
Skąd.
Ano stąd ,ze jak znam dziewczynę , która mi piszę ,ze jej oferowali, to jej wierzę. Nie mam zwyczaju podejrzewać kogoś o konfabulacje. Tym bardziej ,że bardziej prawdopodobne jest to ,ze znalazł sie jakiś cwany handlarz niż ,że dziewczyna to wymyśliła.
Dziewczyny, a gdzie ja napisałam ,że to POLKA??? W dyskusji też nikt nie napisał ,że to polka, tylko ,zresztą zgodnie z prawdą napisały ,ze większość chust Nati na FSOT jest od polek. Co jest prawdą. Bo akurat ja potrafię rozróżnić rosjankę od polki.
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Pewnie, że nieJak to mówią, kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień
I postulat do Natalii, mniej limitów, więcej chust dla każdego. Bo skoro jaskółki jedwabne rozeszły się w mgnieniu oka, to chyba można było się spodziewać, że z innymi też tak będzie.
W sumie cieszę się, że kończę jak na razie noszenie i w zasadzie już nic mnie nie rusza![]()
Ja nie mówię,żeby kisić i obrus robic jak sie zdobyło coś o czym inni marzą. Skoro ktoś chce tak zarabiać pieniądze to przeciez nie kradnie.
Ale kurcze. Poczekać choć aż do domu przyjdą
Filozofia działania Nati dla mnie pozostaje niepojęta.Znowu będa pisać ,że trudno przewidzieć co się sprzeda a co nie. Nie jestem jakimś mega znawcą chustowych limitów, ale akurat ten wzór i kolor sprzedałby się nawet jakby go mieli 50 i więcej sztuk
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Sprzedawałam kilkakrotnie chusty prawie po cenie zakupu (tak tak, w euro) u Nati. A potem te chusty lądowały na ichnim bazarku za cenę odpowiednio większą z komentarzem :wystawiam, za ile sama kupiłam.
Ciekawa jestem, ile z nich sprzedałoby jaskółki za cenę zakupu u Nati...![]()
![]()
A co do szybkości próby sprzedaży, to fakt... trochę się pospieszyła...
ale przyznaj, że strategia jest jednak skuteczna: większość limitów schodzi błyskawicznie z pólki i czasem ktoś zrezygnuje, ale z ostatnich limitów mało co im zalega na półceA wcale się nie dziwię, że chcą wszystko sprzedać, a nie trzymać w magazynie jak ocean
![]()
(co nie znaczy, że nie byłam wkuta, jak mi się nie udało upolować fioletowych jaskółek, które mi się szalenie podobały. Ale czerwone bardziej)
2 + 7 (2005-2018)
Karusku ,myślę , prawie jestem pewna ,że to krótkotrwały zachwyt.
Budowanie marki to chyba coś więcej, nei wiem nie znam się.
Honsiu zalega, balony chyba też, gdzie nie wchodzę na forum to dużo się pisze o Nati, niekoniecznie dobrze.
Jakoś innych nie za pięknych chust potrafią narobić, robić reedycje i jak im zalegają to sie nie martwią![]()
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
eee, chyba tylko marble to kompletny niewypał![]()
nie to, że bronię jakoś wybitnie nati, tylko wydaje mi się, że taką strategią (fakt, może krótkowzroczną) udaje im się prowadzić skuteczną sprzedaż. Inna sprawa czy taki marketing będzie skuteczny dłużej niż rok/dwa, ale na tym się nie znam (humanistka jestem, nie marketingowiec
)
korzystają z obecnego szału na ich chusty![]()
Mi didek jakoś zniknąl... a nati cały czas szaleje
2 + 7 (2005-2018)
No troche sie tam (TBW) nazbieralo im do powiedzenia na polskie mamy (nawet, ze polska strona u nati chodzi szybciej niz ang) ....Ja caly czas mam w pamieci te bezowo turkusowe jaskoly co sie sprzedaly na amerykanskiej aukcji za 645 dolarow. Zadna z polskich mam nie miala z tym nic wspolnego. Juz nie wystarczylo ustalenie ceny na FSOT, musiala byc aukcja. Dziwne, ze dziewczyna mogla wkleic link do swojej aukcji na forum sprzedaz i na okraglo i podbijac go, zeby "nikt nie zapomnial". Jakos nikt nie powiedzial, ze cos z tym nie tak - ze nieladnie wklejac link do wlasnej aukcji. Nawet jej gratulowali, ze za tyle sprzedala
Ech, szkoda ze te biedne jaskoly tyle szumu robia, i nastawiaja ludzi na dwoch kontynentach niemalze przeciwko siebie
PS: I jeszcze dodam, ze jezeli to prawda, ze ktos juz oferowal dzisiejsza chuste na sprzedaz via PM to naprawde nie pochwalam takiej taktykiNie wazne, czy ktos stad czy z innej czesci swiata.
Ostatnio edytowane przez Kamila ; 09-01-2012 o 21:34
Marcel 3 lata
Ja nigdy nie lubilam Indio. Jakos ta paleta barw mnie nie dotyczyla. Nigdy tez jakos sama marka mnie nie zachwycila, wiec nie polakomilam sie nigdy rowniez na kupowanie nowej chusty. Ostatnio troche przypadkiem zajrzalo w moje progi Yew, potem Pawie od Karuska i zachwialo moimi zatwardzialymi postanowieniami o Indio i marce (choc gekonow i tak nie polubie). Jak juz wyszlo Pinus, to stwierdzilam, ze musze kurna, zielonke dorwac, bo nie usne. Kupilam nowa, od vendorki. I jakos tak na didka troche szerzej oczy otworzylam. W pozytywnym sensie
![]()
Marcel 3 lata