to się zmienia, to po pierwsze

każda ma inną ulubioną chustę (np. dla mnie inka jest absolutnie obowiązkowa

)
a po drugie: warto mieć różne domieszki, różne długości, ale nie konkretny model
to tak moim zdaniem
i nie łudź się, że jak sobie uzbierasz idealny stosik 5 szmat, to skończysz

idealnych stosików nie ma, bo się nudzą

i trzeba co jakiś czas coś zmienić

(niekoniecznie poszerzać stos, ale chociaż wymienić coś z niego)