Dzięki! Dobrze, że napisałaś, że płyn do prania się nie nadaje, bo ja tylko takiego używam. Zatem będę musiała przerzucić się na proszek.
edit:a papierki ImseVimse się nadadzą?![]()
Dzięki! Dobrze, że napisałaś, że płyn do prania się nie nadaje, bo ja tylko takiego używam. Zatem będę musiała przerzucić się na proszek.
edit:a papierki ImseVimse się nadadzą?![]()
U nas się sprawdzają.
Ja jeszcze dorzucę mydło galasowe, świetnie spiera plamy po kupach.
Mydło dorzuciłam do listy, annia, a te papierki można do toalety wrzucać? Niegdzie nie mogę znaleźć tej informacji.
Można, można. Tzn. ja wrzucam, nie wyobrażam sobie niewrzucania. I w pralce się fajnie piorą, mój rekord to chyba 6 użyć jednego papiórka, zanim się podarł w praniu.
No to dobrze. A tego płynu do prania to bezwzględnie nie można używać, może coś zniszczyć (bo już naprawdę przywykłam)?
Nie zniszczy, tylko pieluszki przestaną chłonąć, a zaczną śmierdzieć. A zapchany polarek nie będzie przepuszczał - w efekcie pieluchy będą przeciekać.
Musiałabyś stripping po kazdym praniu robić i przepierkę w płynie do naczyń, a to już z ekonomią ma niewiele wspólnego
Tu idzie o to, by detergentu dawać jak najmniej, żeby nie "zapchać" włókien pieluszkowych, a płyny mają zmiękczacze-zapychaczeDlatego proszku sypiesz 1/2 - 1/4 ilości, a co jakiś czas dobrze jest przeprać bez proszku tylko np w samym Nappyfresh. No i stripping raz w miesiącu
![]()
Ostatnio edytowane przez libra ; 01-09-2011 o 12:57
a na moic wkladkach do pieluch (papierkach?) jest napisane zeby nie spuszczac... bo moze toalete zatkac...
To mozna czy nie mozna? Baby ono mam.
pinea, libra wcześniej napisała "Papierki np Close Parent, można wrzucic z kupką do toalety. Bo są też takie co nie można - zwracaj na to uwagę, np. babyono."
a ja sama zapomniałam o tym, co pisałyście wcześniej, już wiem, co i jak z tym praniem, czas na zamówienie.
edit: w orzechach można prać?
Ostatnio edytowane przez grazyna ; 01-09-2011 o 16:17
Grażyna- w orzechach raczej też nie, bo one mają saponiny, czyli działąją podobnie do mydła. Ale gdzieś mi przemknęło, że ktoś prał. Tylko nie wiem jakie tego efekty![]()
Obawiam się, że był smrodek albo przecieki
Pinea - te papierki biodegradowalne można prac (po siuśkach tylko, ofkors) i starczają na 2-3 razy co najmniej, więc cenowo nie wychodzi tak źle.
Ostatnio edytowane przez libra ; 01-09-2011 o 19:33
Szkoda, bo już zamówiłam, ale może przydzadzą się do czegoś innego. A mogłabyś polecić mi jakiś proszek? Te wszystkie "zwykłe" mają fosforany i nie wiem czy prać w lovelli, czy kupić jakiś eko? Doradź
.
Jadorota, a z tymi ręcznikami to o te chodzi: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40054538
Dobrze się sprawdzają? bo ja do flipa głównie tetrę pakuję, ale mam ochotę na zmiany![]()
Grażyna - w orzechach możesz prac inne rzeczy, chocby ubranka.
A proszek dowolny, i tak dajesz symboliczną ilośc, może byc lovela, biały jeleń albo specjalny proszek do pieluch: bambinex albo totsbots-potion http://ekomaluch.pl/antybakteryjny-p...h,p778,l1.html One nie wymagają już dodatku antybakteryjnego.
Kurcze, to wszystko brzmi skomplikowanie, czasochlonnie i drogo. No bo inny proszek do chusty, inny do pieluch, wiaderka i inne cuda, reczniki, suszenie, stripping (???). Nie mowiac o tym, ze juz sie pogubilam co do czego, co to kieszonka, co to otulacz, czy to zamiennie sie stosuje, co jeszcze do tego, aj, aj...
chyba znowu spekam![]()
moja przygoda pieluszkowa zaczęła się od kupienia kieszonek doszłam do wniosku że będzie to najłatwiejsze rozwiązanie. Ale teraz gdybym zaczynała to na początek kupiłabym 2 flipy i storchena na noc i do tego kilka formowanek jeśli kupki rzadkie lub dużo tetry tylko tej grubszej i kwadratowej. Napewno było by to tańsze rozwiązanie i w razie gdyby się nie spodobało to nie żal by było nie używać...
Eeeee tam, ja piorę wszystko w loveli (chusty i pieluchy) z tym, że do pieluch dodaję miofresha (dodatek antybakcylowy) wiaderko z pokrywką - no gdzieś to musisz trzymac, kosz na brudy przecież też masz w domu, stripping raz na miesiąc wystarcza, a rozeznanie w pieluchach będziesz miała po przejrzeniu ofert paru sklepów w sieci - tam prezentują się kategoriami
No i ofkors, masz tu na forum skarbnicę wiedzy, czyli mamy wielopieluchujące, które zawsze chętnie się podzielą swoim doświadczeniem
Ja dodam, że pieluchy przerażają tylko na początku, a jak się wciągniesz to czysta przyjemnosc.
No ja sie wlasnie na gwalt doksztalcam, bo pod koniec wrzesnia mamy targi dzieciece i bedzie tam mozna kupic pieluszki i akcesoria 20-30% taniej niz normalnie. Troche malo czasu, ale probuje ogarnac temat
A to pytaj śmiało![]()