Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: Lepiej późno niż wcale

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar Mamuszka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    347

    Domyślnie

    No więc już są i jestem po pierwszym dniu testów. Pierwszy sukces- nic się nie przesikało, ani nie wyciekło. Po położeniu wkładu na kieszonkę udało mi sie ją użyc 2 raz, ale przyznam się bez bicia że była nieco wilgotna (na szczeście nowy wkładzik oddzielał ją od dupinki). Dzielnie poradziłam sobie też z kupą (zmienił Mąż ale spierać musiałam ja, bo on będzie TEGO używał tylko pod warunkiem że ja piore ) Więc ogólnie na razie optymistycznie i trzeba będzie coś dokupić...

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mamuszka Zobacz posta
    No więc już są i jestem po pierwszym dniu testów. Pierwszy sukces- nic się nie przesikało, ani nie wyciekło. Po położeniu wkładu na kieszonkę udało mi sie ją użyc 2 raz, ale przyznam się bez bicia że była nieco wilgotna (na szczeście nowy wkładzik oddzielał ją od dupinki). Dzielnie poradziłam sobie też z kupą (zmienił Mąż ale spierać musiałam ja, bo on będzie TEGO używał tylko pod warunkiem że ja piore ) Więc ogólnie na razie optymistycznie i trzeba będzie coś dokupić...

    Gratulujemy udanego pierwszego dnia z wielo
    Oby tak dalej
    Wszystkiego dobrego..
    Synek 28.05.2003
    Córunia 09.05.2010
    http://cudanakijuicudawianki.blogspot.com/ jak spędzam wolny czas

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,765

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mamuszka Zobacz posta
    No więc już są i jestem po pierwszym dniu testów. Pierwszy sukces- nic się nie przesikało, ani nie wyciekło. Po położeniu wkładu na kieszonkę udało mi sie ją użyc 2 raz, ale przyznam się bez bicia że była nieco wilgotna (na szczeście nowy wkładzik oddzielał ją od dupinki). Dzielnie poradziłam sobie też z kupą (zmienił Mąż ale spierać musiałam ja, bo on będzie TEGO używał tylko pod warunkiem że ja piore ) Więc ogólnie na razie optymistycznie i trzeba będzie coś dokupić...
    Skądś to znam
    Pierwsze co robię po powrocie z pracy to przegląd pieluch, czy aby jakiegoś kupala do sprania nie ma Czasem się zdarzy, jak małżon nie zdąży Młodego wysadzic....oczywiście spieranie kupy nie należy do obowiązków ojca....

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    464

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez libra Zobacz posta
    Skądś to znam
    Pierwsze co robię po powrocie z pracy to przegląd pieluch, czy aby jakiegoś kupala do sprania nie ma Czasem się zdarzy, jak małżon nie zdąży Młodego wysadzic....oczywiście spieranie kupy nie należy do obowiązków ojca....
    Libra mój slubny ma to samo , kapie małą, wkłada jej pampka najczesciej a ja sprawdzam czy pielucha spłukana od siku, ja tak robie ze od razu pod strumień wody i do wiadra...a pielucha zazwyczaj, samotna, porzucona na podłodze no więc ją zbieram...no ale zdażyło mu się kupe zaprać , scierał ja taką szczotką, co by tylko jej nie tknąć

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •