Nastaw minutnik co 1,5h i sama sadzaj na poczatek.
Edit: dla mnie kwestia braku gatek jest istotna. Majtki ograniczają jednak dziecko i dają poczucie asekuracji.
Nastaw minutnik co 1,5h i sama sadzaj na poczatek.
Edit: dla mnie kwestia braku gatek jest istotna. Majtki ograniczają jednak dziecko i dają poczucie asekuracji.
Ostatnio edytowane przez demona ; 01-07-2011 o 22:03
no coś w tym stylu, tylko najpierw obczaj co ile te gacie zasikuje bo jak co 40 minut to co 1,5 godziny, na logikę, bedzie za długo.
sama go goń. i nastaw sie ze może to potrwać nawet kilka miesiecy zanim będzie jarzył sam z siebie ze coś go tam ciśnie w pęcherzu = musze iść na nocnik siknać.
Ty za niego bedziesz musiała pamiętać
ale do 18tki się nauczy![]()
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
Właśnie dzisiaj myślałam o podobnym wątku...
Franek bardzo podobnie - kupę woła od dawna, w zasadzie tylko rzadkie wypadki sprawiają, że jakaś część ląduje w pieluszce. Za to siku - ani ani... Ani nie woła, ani nie robi na sedes (tylko przy okazji kupy czasami), na nocnik w ogóle nie raczy usiąść... Z jednej strony nie mam siły teraz ganiać za nim i sprzątać kałuż, z drugiej - chciałabym móc za chwilę przewijać jedno dziecko zamiast dwojga...
Antek, podobnie jak Michał, wołał "kupa", "siku" nie. I na początku odpieluchowania lał co 15-20 minut. Po 3 dniach chciałam się poddać, bo już byłam załamana. Wtedy zaczął wołać. Odpieluchowanie trwało tydzień.
Jak zaczynał sikać to go sadzałam na nocniku. Nieważne, że cała droga do łazienki była zalana. Często nie zdążałam nawet do niego podbiec, a on już kończył, ale.... dacie radę![]()
Dostępne od ręki
Moje włóczkowe- nowa odsłona
Moje włóczkowe wolne chwile - galeria zdjęć
A. IV 2008 i B. VII 2014
Mam ten sam dylemat. Kupa zawsze woła, siku prawie ngdy. Za to jak tylko zsika majty to woła "mocio"...
Buu, gdyby Malinowka chciala na ten nocnik/toalete usciasc. Dalej nie chce. A informuje od czasu do czasu, ze siku chce, albo kupe.
Bez majtek to ja bym sie bala puszczac, bo moje dziecko potrafi zrobic kupe i cztery razy dziennie.
Wole kupe w majtach niz na podlodze![]()
Podbiję temat, bo mam podobny problem i dylemat.
Mikołaj wysadzany od 8 miesiąca, szybko załapał, że kupa to do nocnika, i od tego czasu kupowych wpadek zaliczyliśmy niewiele. Informuje, że chce kupę. Z siku bywa różnie, często posoadzony robi, czasmi też powie, że chce. Ze spaceru wraca z suchą pieluchą. I tak się zastanawiam czy odpieluchowywać, okres średnio sprzyjający, boje się czy odpieluchowując wtedy, gdy nie jest gotowy nie wywołąm przypadkiem bunku nocnikowego?