kurczaki no to takie fajne wiązanie (którego wcześniej nie uświadczyliśmy) ale czuję, że coś robię nie tak - helpunku
tylko pls nie patrzeć proszę na moje podomowe ciuchyi wyglad (kolka nerkowa mnie dzis dopadla) i foty krzywe bo żaba robiła
kurczaki no to takie fajne wiązanie (którego wcześniej nie uświadczyliśmy) ale czuję, że coś robię nie tak - helpunku
tylko pls nie patrzeć proszę na moje podomowe ciuchyi wyglad (kolka nerkowa mnie dzis dopadla) i foty krzywe bo żaba robiła
Wataha: Nelly: 14/06/2007Lilly i Zuzka: 15/09/2010
![]()
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
cześć Odynko!
kangurek Twój ładny ale skoro czujesz, że coś nie tak, to być może obawiasz się o stabilność górnej połowy, przy karczku.
zobacz instrukcję:
http://www.chustomania.pl/online/chu...rek_instrukcja
i jak będziesz przy punkcie 8 to się zatrzymaj chwilę i postaraj się poły (najpierw jedną oczywiście) ułożyć tak, żeby na całym przedramieniu była chusta rozłożona, jak ściereczka kelnera. na górze ma być ta sama strona materiału, która jest na plecach dziecka. no i zbierasz w garść tę część poły, którą masz bliżej dłoni i dociągasz po kawałku, bardziej górną część. podczas dociągania możesz ruszać ramieniem, żeby chusta się zebrała dokładniej.
i jeszcze taka rada praktyczna - jak układasz chustę na plecach malucha do wiązanie to odwrotnie niż przy kieszonce pod karczkiem nie musi być zmarszczonego materiału dużo. wystarczy ciut a cała reszta gładko na plecach i reszta wędruje pod pupol.
Wataha: Nelly: 14/06/2007Lilly i Zuzka: 15/09/2010
![]()
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!