DOTARŁA !!! Pierwsze wrażenie: twardawa i dość cienka.
Miałam zamotać Pyzę ale mi zasnęła , no trudno, zamotam jutro ino, że już po praniu. Na razie zamotałam lalkę treningową.

To faktycznie zastanawiające, ale przed wypraniem jest jednak inna niż LL i Bebelulu (chodzi mi o pracę włókna). Przed praniem sztywna ale dobrze pracuje. Jest też cieńsza niż te LL, które dotykałam. Resztę dopiszę jutro jak chusta wyschnie.