Tysiula, nic nie powiem, bo mi mowę odjęło!
Daj znać na priva, kiedy mogę podjechać po te cuda.
- takie wielkie dzięki!
Tysiula, nic nie powiem, bo mi mowę odjęło!
Daj znać na priva, kiedy mogę podjechać po te cuda.
- takie wielkie dzięki!
Idę sobie popłakać, ja chcę córeczkęno dobra mogłyby być i bliźnięta (Jędrek mógłby mieć siostrzyczkę)
tysiulko zerknij na maila![]()
![]()
***
4pupy - naturalnie dla pupy
***
"Czy nie starczy, że ogród jest piękny?
Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki?"
D. Adams
Dobra dobra, nie jestem cyborgiemstarczy, że moja teściowa urodziła 9-cioro (2 umarło przy porodzie) może kiedyś zdecyduję się na 3-cie, ale wolałabym żeby moje dzieci miały młodych rodziców. Sama urodziłam się jako trzecia, mama miała 35 a tato 40 lat, do dziś pamiętam jak koledzy taty pytali czy jestem jego wnuczką
Wiem, że teraz wiek rozrodczy się przesunął nieco i te 30 lat to wcale niby nie tak późno, ale kiedyś chciałabym wrócić do swojej wymarzonej pracy, która wymaga sporo zaangażowania, a wiem, że ciężko ją połączyć z wychowywaniem małych dzieci![]()
Wbijasz mnie w kompleksy, bo moje pierwsze w wieku 35 lat. Ale tak na serio: wokół mnie jest sporo par, w których wiek matki oscyluje koło 40 a ojców jeszcze więcej. Nie jest to najlepsze rozwiązanie dla dziecka (już mój wiek uważam za ciut za bardzo zaawansowany, zwłaszcza, że chcę mieć drugie), ale tak to niestety wygląda...