-
Chustoholiczka
jest nowa wersja babybjorna-ergonomiczna.
widziałam. ma dosc waski panel,ale powiedzmy w pół drogi miedzy nosidełkiem a ergonomikiem, z lekka przewaga w strone ergonomika. chociaz jest opcja noszenia z przodu.
ja mysle,ze to dobre rozwiazanie dla wszystkich uprzedzonych do chust&co.
jednak w noszeniu konfort noszacego jest równy nosidełku,czyli bola ramiona jak w wisiadełkowym prawie tak samo.
zdecydowanie lepsze i dla noszacego i noszonego jest bondolino, marsupiplus czy manduca, ewentualnie inne nosidło ergonomiczne.
nie wiem, jakie masz. jak nie znałam jeszcze chust i tak dalej, to chodziłam z wisiadełkiem. straszie cierpiałam ,zwłaszcza ramiona i kręgosłup,ale myslałam,ze tak trzeba.....jaka szkoda,ze manduki nie znałam wczesniej.....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum