ja mam podobny dylemat,bo przymierzam sie przy trzecim dziecku zaczac wreszcie nosic w chuscie (do tej pory troche omijalam temat- najpierw przy pierwszej elastyk, potem kolkowa,w koncu manduca) i zaczynam od zera. tez sie zastanawiam czym w zasadzie rozni sie kieszonka od kangurka,jedne z Was pisza ze lepsze to,inne ze tamto, a wydaja sie tak podobne...no i zglupialam...
tylko nie wiem czy to dobre miejsce zeby o to pytac,moze gdzies juz te dylematy byly rozwazane...?