-
To i ja się przywitam
Hej. Mam na imię Monika, jestem z Łodzi. Mam trójkę wspaniałych dzieci. córcię Madzię (lipiec 2004) synka Marcela (wrzesień 2008) i synka Marka ( grudzień 2009). Moja przygoda z chustą zaczęła się od niedawna, Marek miał 2 tygodnie jak pierwszy raz odważyłam się go zawiązać w kieszonkę. Była to zima, więc postanowiłam kupić coś w czym było by nam cieplej, więc zakupiłam polar "dla dwojga" świetna sprawa, ale nie będę tu robić reklamy ;) Posiadam chustę tkaną i elastyczną i w zależności od potrzeb wiążę w jedną lub drugą. Od wczoraj jestem też szczęśliwą posiadaczką nosidła meitai :D ( uszyty przez moją serdeczną koleżankę) I w niego wiążę starszego synka.
Przymierzam się do pieluch wielorazowych, zakupiłam już nawet dwie pieluszki tetro, no ale to troszkę mało, ;) wszelkie rady mile widziane. Oczywiście potrzebuję coś i dla starszaka i dla młodziaka ;)
Pozdrawiam Stella
-
cześć Stella, mamo trójeczki czuj się swobodnie i pytaj o wszystko co Cię interesuje :-)
-
Dziękuję Busia za przywitanie. Hmm a o co ja mogła bym zapytać...? Może o jakieś inne sposoby wiązania 4-ro,5-ro miesięczniaka ? Do 2 tygodnia życia Marka wiążę go w kieszonkę, ale może macie jakieś pomysły na inne wiązanie dostosowane do jego wieku ? :D
-
-
-
-
Witaj! Zajrzyj do działu z chustowiązaniami.Tam jest kopalnia pomysłów:-)
-
Witaj,
My z 4,5 miesięczniakiem od dwóch tygodni wiążemy się poza kieszonką w 2x i chyba wolę to wiązanie, bo nie wiążesz go na sobie (wydaje mi się bezpieczniejsze) i swobodniej możesz dziecia wkładać i wyjmować z chusty.
-
Witaj Stella:)
Ja bardzo lubię i polecam 2X
-
-
2X hmm.. chyba dla mnie jest mało stabilne ;) muszę móc się schylać bo za moim starszakiem trzeba czasem szybko biec, schylać się ;)
Kombinowałam z kangurkiem, ale średnio mi wyszedł, no i dla mnie takie to dziwne że dzidzia tak wisi ;) Ale poćwiczymy może jeszcze zmienię zdanie ;) hihi no i z zamiarem zmian i prób czegoś nowego, to zawiązałam mojego młodziaka dziś w meitai na plecach, na chustę na plecach jest za mały ( według mnie). Podobało mu się, a za razem był zdziwiony, no i głodny bo próbował mi plecy ssać ;)
-
Witaj :hey: Na chustę na plecach nie jest za mały - na pewno prędzej można niż w Mietku...
-
:hello:Witaj. A co do wiązań to szukaj, czytaj, tu jest WSZYSTKO ;)
-
Witaj Łodzianko!!! Jest nas tu sporo i warsztaty i spotkania w Łodzi organizujemy więc rozgość się i zawitaj do wątku łódzkiego!!
-
jeszcze raz dziękuję za przywitanie. Na wątek łódzki już zajrzałam ;)
-
Witaj! Naszych pierwszych synków mamy prawie w tym samym wieku :) Jak sobie radziłaś gdy najmłodsze dziecię dołączyło do Waszej gromadki? Bo ja nadal nie mogę się zorganizować, a mam tylko dwójkę no i starszak trochę większy gdy młodszak się urodził.
-
witajcie!
a kieszonka fajna jest ;-) ehhh kiedy to było....
-
Ara szara, witaj. Pierwsze moje wrażenie po urodzeniu Marka i powrocie do domu - Jeju jaki Marcel już duży i dorosły! A on na początku omijał Marka szerokim łukiem, był zdziwiony, ale jak go poprosiłam żeby podszedł i zrobił dzidzi cacy to zrobił, nieśmiało ;) Później były buziaki, a teraz to opiekuńczy braciszek, który wyciera Markowi buzię jak się poślini, podaje smoczka, no czasem też zabiera ;) Ale naprawdę jest między nimi super. A jak ja sobie radzę? no całkiem nieźle ( z wyjątkiem wczorajszego dnia, bo starszak nie poszedł spać). Marek dużo jeszcze śpi, Marcel śpi między 11-12 przez 2 godziny, wtedy mam czas na obiad ;) sprzątamy razem, chusta daje mi wiele możliwości. Mam wolne ręce a dziecko przy sobie. Znajduję nawet czas na własne przyjemności. ;) Dzieciaki chodzą spać o 19-20 więc od tej godziny mam luz, odpoczywa. Na początku Marek jadł często w nocy co godzinę-dwie. teraz przesypia całe nocki :)
-
-
Cześć, witaj, ale Ci zazdroszczę trójeczki ;)