Boję się, że osiągnęłam już magiczną (jak dla mnie) liczbę 21 :lol:
Wersja do druku
:hide: no to ja bardzo słabo bo tylko dwie chusty i nosidło:hide:, chętnie bym się poprawiła ale funduszy brak:twisted:
Tylko 2 chusty i 2 nosidła z braku oczywiście jedne rzeczy wrrrr....
Jeszcze w grudniu miałam 10 chust i nosidło, w ciągu miesiąca przez jakieś nieżyciowe rachunki zredukowałam swój stosik do 3 chust i nosidła :cry:. W końcu rodzina przyznała, że wrócił mój dawny zdrowy rozsądek. Rozwiałam ich wątpliwości, informując, że na wiosnę wszystkie odkupię :twisted:.
U mnie (chyba :hide:?) 12, ale za to mocne postanowienie trzymać się liczby 10 :). Najgorsze dla mnie to wybrać chustę, którą sprzedam kiedy chcę kupić nową :)
I jedna manduka dla męża.
Ja aktualnie 5, bylo 6 w jednym momencie. Jedna natomiast wylatuje na bank, nie lubie, nie polubie sie z nia i niech spieprza lepiej. Zostaja wiec 4, ale za to jakie!
Mam jeszcze samorobki, jedna z nich lubilam dopoki maly byl maly, nosilam latem, zakardowy len byl swietny na upaly, niestety teraz sie wzyna, ale kawal czasu z nia spedzilam i mam do niej sentyment.
7, 2 chwilowo wymienione na MT. Chyba chciałabym się zredukować, ale nie wiem, jak się do tego zabrać...
3 mam :)
A ja, okazalo sie, nie umiem liczyc;)
bo jak wyciagnelam to okazalo sie, ze na stole 14 lezy, jedna w pralce + jedna kupiona dzis tu na bazarku:D
No i dzis rano wyleciala jedna:)
Powinnam cos sprzedac ale nie moge sie zdecydowac co:( co prawda 5 wystawionych na innym forum... (po ostatnich przebojach wysylkowych nie prosze nikogo o posrednictwo! wiec tu nie moge wystawic:()
Chwilowo mam 3 i nosidło ergo, 2 sprzedałam...
Ja mam 2 chusty i 3 nosidła
A u mnie 2 kolejne w drodze:D
u mnie na razie 4 chusty,pouch i MT ;))
jak zwykle za dużo.... ;)
Aktualnie 8 na stanie + MT + ergo + 1 w drodze i X w fazie CHCĘ :twisted: :hide:
siem nie wypowiadam, bo nawet nie wiem ile 8)) (i nie chcę się denerwować, że AŻ tyle :hide:)
aktualnie 3, ale biorąc pod uwagę, że nie noszę mniej więcej od pół roku, to i tak zdecydowanie za dużo chyba:confused:
dużo za dużo:hide: 18 długich (3 do odstrzału i myślę czy i co jeszcze), 1 krótka, 1 pouch, yamo i kółkowa nabyta, więc jest ale nie ma ;):hide:
1 długa :oops: a przez ceny niestety będę tą liczbę zwiększać dość powoli :(
5 długich, ale to już bardzo dużo :) A w najbardziej obfitym momencie było 6, ale całe szczęście króciutko :duh:
w najbardziej chustocholicznym momencie mialam 37 teraz tylko 10 na pamiatke:)
Jest tego koło 30-stu. Każdy zakup argumentują potrzebą na warsztaty. W domu się nie mieszczą na wyznaczonej półce-wchodzi koło 6-8, więc wywiozłam rzeczywiście w miejsce warsztatów.Tam mam 2 szafki na chusty, laki, nosidła. Po ostatniej wizycie wsadziłam już do 3 szafki :hide:.
cztery :D
hopka wien 5m
nati colorado 5m
vatka maruyamę 4m
vatka jakieś seledynowe cuś, nazwy szukam.
planuje jeszcze LL zieloną herbatę (ale to mój chłop musi do noszenia dorosnąć, wtedy będę miała wymówkę, żeby kupić)...
...i jedna kółkową chociaż...
...i MT...
:hide::hide::hide::hide::hide:
Zdaje mi się, że po redukcji stosu wyszło 24 wiązane, 1 kółkowa, 3 MT (+jedno tylko skrojone, nie pozszywane), ergobaby i manduca... Chyba redukcja się nie udała...
kachasek, zaproś mnie do siebie, smoku jeden. obiecuje, ze nie tknę twoich skarbów, ale chciałabym to chociaż z daleka zobaczyć :) normalnie oczka mi się świecą :)
Vatek seledynowe cuś to Teesta
Mikarin wytrwaj do lipca, jak wrócimy z dojczlandii ;-) będziesz mogła śmiało macać
Ja jeszcze chuścioszka nie mam a 3 tkane i 1 elastyczna leżą w domku [własnie się piorą] - ciekawe co to będzie jak już się "wnoszę" w temat ;-)
1 słownie jedna
plus 1 manduca i 1 pouch
czuje ze wygrałam z choroba bo ten stan juz jakis czas trwa
na bazarek staram sie nie zagladac
w najgorszych momentach kilkanascie plus kilka nosidel, 2-3 kolkowe i 2 pouche :duh:
mamy cudną jedną, ale może się to zmienić...
tak było z wielo ... na początku starczały flipy i prefoldy ecopi.
teraz chęć wypróbowania czegoś nowego jest nie do przemożenia ;)
Ja chyba wpadłam po uszy w ten jak to nazywacie "chustoholizm" :twisted:
Mam już 4 długie tkane i 3 kolejne do mnie wędrują...
Ale to taki przyjemny nałóg:-):heart: