dziś spacerowałam z córcią w stronę spożywczaka, patrzę, a w lumpku w koszu leży kanga:)
pierwsza moja zdobycz:D
za całe 2,8zł
Wersja do druku
dziś spacerowałam z córcią w stronę spożywczaka, patrzę, a w lumpku w koszu leży kanga:)
pierwsza moja zdobycz:D
za całe 2,8zł
super:-)
Dobre :) Za to wisiadła to towar aż za bardzo popularny tutaj :( i już by pan wiedział co to takiego...
OT: witam po sąsiedzku- Mitcham się kłania z tej strony ;)
Pozostając w rejonie wysp, ja ostatnio na "giełdzie staroci" czyli na car boot sale znalazłam 3 nowe pieluszki Itti Bitti. Za trzy zapłaciłam chyba 2 funty, nawet dokładnie nie pamiętam ile, ale śmiechu warta ta cena była...
Nic to, że różowe :) Jaś się chyba nie obrazi. :)
Ale zdobyczy chustowych bardzo zazdraszczam!
Ze świątecznych "wojaży" wróciłam z lupeksowym znaleziskiem... Didymos AARE :high: (5,75m 100% bawełna).
Marzenia się spełniaja :mrgreen:
Kurcze, zazdroszcze bardzo znaleziska!!! Mi się jeszcze żadna chusta w lumpku nie nawinęła...
Wow, super znalezisko, gratuluję! :)
Może też się w końcu przejdę do jakiegoś lumpeksu poszukać ;)
ja szukam szukam ale nic nie trafiam :(
ale fajnie! :)
:D super, ale fajnie! Też poluję ale na razie na nic się nie natknęłam.
Zazdroszcze niemiłosieernie. mam swóją ulubiona grzebalinę( w czwartki mozna tam zaobserwować sceny jakich nie zobaczy sie nawet w najciekawszym progranie o zwierzętach;)). Jest ogromny. I zawsze jak tam jestem to czuje, ze one tam są;). CHUSTY. Ale jak je znależć:hmm:
:applause: gratuluję
Dziewczyny dziękuję za gratulację i życzę Wam takiego szczęścia na polowaniu ;)
Uczucie niewyobrażalne, porównywalne z tym po "spokojnym" porodze... Własnym oczom się nie wierzy.
Tak dla formalności: znalazłam ją w Hrubieszowie (woj. lubelskie)
w moich rodzinnych stronach :)
Jadę do Hrubieszowa!
a ile za nia zaplacilas :ninja:
no ładnie :)
PIĘKNA!:applause: Lubelskie obfituje w chusty:p
W ogóle podobno u nas najlepsze ciuchlandy są:ninja:
Czuję się "mega" wyróżniona, ze mi też się udało. Dużo czasu spędzam na ciuchach. W pewnym sensie to "każdą wolną chwilę i złotówkę" a nie mam ich teraz za dużo ;) Już amerykańskie Migusie były dla mnie szokiem a teraz ten didek. W sumie to nie bardzo wiedziałam, że taki był choć coś musiałam podświadomie kojarzyć bo raz zerknełam na stos takich narzut itp. odwróciłam wzrok i automatycznie wróciłam bo mnie ruszylo a że metka wystawała to już wątpliwości nie było. Po skasowaniu i wyjściu niemogłam się skupić na innych, przedświątecznych zakupach :mrgreen:
Zmierzyłam dziś w końcu tę moją szmatę i okazała się być w rozmiarze 8 czyli 5,75 m bawełnianej Aare!:omg:
Polowałam i polowałam, wiedziałam, że sie kiedyś uda:). Kupiłam dziś elastyka Kari Me za 3 dychy, drogo, bo dostawa była, ale i tak się cieszę, teraz czas postarać się o wypełnienie chusty:)
rany, ale wątek!
nie wiedziałam, że na szmatach bywają chusty
a chadzam całe życie :)
a powiedzcie, one lezą tam gdzie pościele i obrusy?
gdzie szukać? :)
roznie one leza. Ja swoje indio mam z dzialu tekstylia domowe choc powinno lezec tam gdzie materialy. Kange wyciagnelam spomiedzy serwetek. Podobno mieszkaja tez miedzy zaslonami :) Trzeba miec oczy dookola glowy, bo inne babki moga niesc do kasy jako mega bieznik.
znalezione ostatnio w używaczkach ...
pouch Liberty Slings
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlinkhttps://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlinkhttps://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlinkhttps://lh4.googleusercontent.com/-q...0/DSC_7887.JPG
i kółkowa Sling Tuiu
https://picasaweb.google.com/lh/phot...eat=directlinkhttps://lh4.googleusercontent.com/-u...0/DSC_7884.JPG
na dodatek jak pokazałam mamie w necie polar dla dwojga który chciałabym kupić to powiedziała że taki widziała ostatnio ale nie pomyślała że chcę ..... więc teraz będę też polary namiętnie przeglądać :ninja::ninja::ninja:
ja jeszcze nic nie zanlazlam chociaz zawsze zaczynam od dzilu z tkaninami/zaslonkami/obrusami ;)
cekam na lut szczescia :)
Ja dzisiaj widziałam kangę w lumpeksie, ale nie wzięłam bo nie wiedziałam do czego służy. Teraz myślę, czy tam nie wrócić tylko nie wiem po co mi kanga:bduh:
Mam tę kangę, wysłałam M i znalazł leżała tam, gdzie ją odłożyłam. Ale to straszna cienizna jest, jak oni w tym dzieciaki noszą:confused:
Wpadłam dzisiaj po drodze do lumpka ale oczywiście nic nie było. Zapytałam sprzedawcę czy bywają jakieś nosidełka dla dzieci a ona na to że tak, ża chusty też się trafiają:shock: ale oczywiście nie może mi nic odłożyć, nie można zadzwonić, trzeba się pofatygować. I tylko mnie zastanawia czy jak mówiła o chustach to miała na myśli szmaty czy torby:roll:
No ale jest nadzieja :)
I ja zaczęłam buszowac po moich znajomych szmatexach, ale chyba u mnie panie się znają, bo widząc mnie w chuście komentują. :hide:
ja bedac wczoraj w szmateksie zapytalam pania cy bywaja chusty do noszenia dzieci i nosidelka i podobno owszem tylko trzeba polowac bo rzadko! :high: bede tam zatem stala bywalczynia :)
Znalazłam dziś czarnego elastyka Mobywrap za 5 zyli, strasznie się podjarałam, moja pierwsza lumpeksowa chusta, może wziąć komuś?:lool:
w szmateksie, w którym poluję na pieluchy wielo na firmę powstał kosz 'tkaniny'
więc się pytam babek, czy się pojawiają takie długie, wąskie pasy materiału
a one że tak, że dzisiaj rano był taki śliczny szary w pawie, ale jakaś starsza pani wzięła na serwerę, bo jej do zasłonek będzie pasowało
a siostra mi wczoraj mówiła, że chyba jej mignęła chusta w szmateksie, ale kompletnie nie miała czasu szperać :/
że mi się nie chciało tam z samego rana pofatygować...