Re: kocham żakardy nati- FOTY
U mnie gościnnie czekoloada ciemna jest. Chusta niesamowicie miękka,miła i lejaca od samego początku. Mam niepraną,więc wspaniały połysk ma. Nie wiem jak po praniu siezachowa. Chusta milutka i ma takie wrażenie jakbym miała chuste z wełna,w sensie sprzęzystosci i miękkości. Wspaniałe wykonanie, odszycie, zaznaczony środek, brzegi równo podszyte.
Uwazam,ze mota sie łatwo i dociąga równiez. POdczas noszenia 6kg nic mi sie nie wpijało. Troche osiadła chusta.
Chusta z tych grubszych, dosc spora, węzeł z tych większych.
Bardzo dziekuję za mozliwość popróbowania :kiss:
Re: kocham żakardy nati- FOTY
Picikola obiecałam fotki, ale cos mi nie wychodzą. Zrobiłam mnóstwo z lampą i bez, ale fiolet wychodzi jakby to był niebieski :( Nie wiem dlaczego.
Re: kocham żakardy nati- FOTY
Muszę to napisać. Wczoraj zamotałam się w 2x Ala jeszcze w lekkim kombinezoniku, więc nie było mowy o błędach, bo 2 razy nie da się włożyć do tej samej chusty ;), wkładam ją, czuję że za cholerę to wiązanie mi nie wyszło, ale jeszcze nadzieja w dociągnięciu, dociągam, zawiązuję supeł i jest super! Nosiłyśmy się ponad 2 godziny, żadnego ucisku, picia itp, a wiązanie praktycznie na straty się nadawało. Jednym słowem trzeba się mocno postarać, żeby gniot wyszedł.
Re: kocham żakardy nati- FOTY
żakard nati złamał mi serce :cryy:
mam jasny fiolet - kolor marzenie, pyszny, cudowny, no po prostu sercołamacz.
chusta nadzwyczajnie miękka. mięciutka jak kaczuszka od pierwszej chwili. zachwycająco miękka i delikatna w dotytku. przed wypraniem lekko śliska i błyszcząca, po praniu traci trochę połysk.
bardzo mięsista
no ale niestety dla mnie trochę za gruba :?
tak jak grubość tkaniny samej w sobie mi nie przeszkadza, tak już mega duży węzeł mnie denerwuje. przy siodełku z pętelką, pętelka wychodzi wkurzająco wielgachna. ja jestem drobna i nie lubię na sobie zwałów tkaniny..
chociaż grube krawędzie mi nie wadzą...
na razie nie dogadalyśmy się z moją żakardową natką i stoi sobie ona na straganie. jeśli nikt jej nie zechce, to będę się jeszcze z nią później układać. może przy plecaczkach. u mnie dodatkowym problemem jest to, że mam długość 3,7 i nie zawiążę kieszonki, a może właśnie to wiązanie w wykonaniu żakardu nati odpowiadałoby mi. trudno powiedzieć :?
serce mnie boli jak na nią patrzę, bo jest taaakaaaa pięknaaa :love: a ja nie umiem się z nią obchodzić :cry:
Re: kocham żakardy nati- FOTY
Ja na razie kieszonka i 2x, jakoś nie zwróciłam uwagi na węzęł, więc może taki wielki nie jest, mam do porównania nino bawełniane, i wielkiej różnicy nie widzę, za to w komforcie noszenia znaczna, na plus dla Natki, tkanina jakby amortyzuje i nic nię nie wpija.
Re: kocham żakardy nati- FOTY
W ramach testowania i wymian chustowych, popróbowałam sobie zielonego żakardzika od Lemonki i wsiąkłam od razu :) Nie spodziewałam się, że to taka fajna chusta. Miękka, miła, łatwo się dociąga, nie osiada. Cudna jest po prostu. I tak bardzo wsiąkłam, że zamówiłam u Natalii brązową wełenkę.
Z początku miałam dość mieszane uczucia, kiedy jej dotknęłam... Szorstka mi się wydawała, co z tego, że puchata, jak jakaś taka... Pomyślałam nawet, że może któraś foremka chciałaby się zamienić na zwykłego żakarda. Po praniu i pierwszym zamotaniu jednak zakochałam się na całego :love: Milszej chusty jeszcze nie miałam w rękach. Mota się sama, nosi cudownie, wcale tych moich słodkich 10 kg nie czuję (z przodu ciągle noszę, na plecach sporadycznie). Przepięknie się mieni w słońcu. Troszkę przy zamawianiu żałowałam, że ciemny brąz jest niedostępny, ale jasny chwycił mnie za serce i nie puszcza :lool: Już żadnej innej chusty nie mam ochoty motać...
A co do węzła - w wełence jest mniejszy niż w bawełnianym żakardzie i dużo łatwiej go porządnie zacisnąć
O tak wyglądałyśmy na pierwszym spacerku, specjalnie do mojego brata poszłyśmy,m żeby nas obfocił, bo u nas tymczasowo aparatu niet ;]
http://i291.photobucket.com/albums/l...h_IMG_2692.jpg http://i291.photobucket.com/albums/l...h_IMG_2686.jpg
I jeszcze w popołudniowym słońcu u rodziców na balkonie http://i291.photobucket.com/albums/l...h_101_0953.jpg
Re: kocham żakardy nati- FOTY
Bardzo ładny brązik :) Gratuluje zakupu!
A zdjecia w zielonej to gdzie? :)
Czy wełenka jest może cieńsza lub bardziej przewiewna od zwykłego żakardu? Moze lepsza na lato?
BTW Bardzo podobają mi się Twoje spodnie :)