A widzicie, bo ja na bazarku poluję na nówki, i też się da znaleźć:)
Myślę ,ze siła jest w dobrowolności, i fajnie ,ze jest wybór, bo ja używane pieluszki biorę tylko od osób które znam, wiem jakie jest podejście do zdrowia leczenia i higieny.
Wersja do druku
A widzicie, bo ja na bazarku poluję na nówki, i też się da znaleźć:)
Myślę ,ze siła jest w dobrowolności, i fajnie ,ze jest wybór, bo ja używane pieluszki biorę tylko od osób które znam, wiem jakie jest podejście do zdrowia leczenia i higieny.
Ja nie lubię stosować otulacza z tetrą, uwielbiam kieszonki, więc głównie tak pieluchuję dziecko. Pamiętam jak kupiłam noworodkową wyprawkę dla małej, na "dobry" początek tylko 7 itti bitti w roz. S, ależ byłam podniecona zakupem ;) pieluszki śliczne, wszystkie odplamiłam, no i czekałam na założenie. To się doczekałam.. :mad wszystko wylatywało bokiem.. moja córa była długa i chuda, nogi były kościste, więc nawet jak zapinałam na wszystkie napy to i tak była wieeelka dziura. Myślałam no dobra, poczekam aż będzie mieć kilka kg więcej, bo ważyła poniżej 4kg, poczekałam do 6 czy 7kg, ale i potem były przecieki, także ona zdecydowanie budową ciała nie pasowała do tych pieluszek, natomiast dziecko mojej znajomej nosiło te pieluszki z powodzeniem, więc gdybym miała wydać na każdą pieluchę 100zł to chyba bym na zawał padła ubierając je kilka razy i sprzedając za pół ceny, bo widziałam jak ludzie nowe pieluszki tej firmy nawet z metką potrafią sprzedać za 40-50zł. Dziękuję bardzo za taki deal. Nie lubię jak kieszonki się odciskają, więc jeśli kupię jakąś a widzę odciski to od razu sprzedaję. Nie mogłabym takiej zakładać dziecku. Bazarek kocham za to, że mogę wypróbować prawie każdą pieluszkę w rozsądnej cenie. Czasami kupuję za jedyne 20-30zł pieluszki, które wyglądają prawie jak nowe i są markowe. Także nie żałuję. Podważam również stwierdzenie, że pieluchowanie wielo jest tańsze niż jednorazówki przynajmniej w moim przypadku, bo ja bym mogła kupować bez przerwy jakieś pieluchy :oops: I gdyby było mnie stać wydać od razu dużą kwotę na nowe pieluszki sprawdzonej firmy to bym to zrobiła bez wahania.
Tamarin, podpisuję się słowo w słowo ;) no i nie każda wysypka na pupce to zaraz od używanej pieluszki, czynniki mogą być różne, no i odpowiednia pielęgnacja pieluch jest bardzo ważna-polecam dział prania pieluch i tak samo pupka-wielu rzeczy się dowiedziałam, tylko, że ja np. czytam cały wątek od 1 do ostatniego posta, wracam raz po raz, wiem, że przeczytanie 40-50 stron zajmuje nieco czasu, ale czytam wtedy na raty. Dzieki temu zadałam zapewne o połowę mniej głupich pytań ;)
mnie tylko zastanawia jedna rzecz co przeciwniczki kupowania używanych pieluszek z bazarku zrobią ze swoimi używanymi pieluszkami, wyrzucą czy jednak sprzedadzą :ninja:
No i to jest dobre pytanie.
A co do higieny to wybaczcie, ale to jest niemozliwe, aby dziecko dostalo wypryskow od uzywanej pieluszki jesli je przed zalozeniem porzadnie wypierzemy. I przez porzadnie mam na mysli po prostu pranie w pralce w temp nie nizszej niz 40 stopni, z proszkiem i dodatkiem antybakteryjnym. Pomijajac juz antybakteryjne dzialanie proszkow, dzisiejsze tkaniny wykonane sa z wlokien, ktore nie potrzebuja nawet wysokiej temperatury, aby zostac w pelni odkazone podczas prania. Wszelkie bakterie mogace powodowac jakies zakazenia, choroby, wirusy, podraznienia itp sa jedynie w naszej glowie. Za to innych przyczyn wypryskow skornych u dziecka jest ogromna ilosc od alergii pokarmowych, kontaktowych po niewlasciwa pielegnacje, co dotyczy szczegolnie dziewczynek, u ktorych wlasnie z powodu nieodpowiedniego oczyszczczania stref intymnych moze dochodzic do wspomnianego tu wczesniej zakazenia sromu. Jest gdzies na forum watek na ten temat, opisujacy dokladnie problem.
ja również uważam że kupowanie na bazarku pieluszek używanych i używanie ich to żaden wstyd i problem..każda z nas która kupuje pieluszki z myślą o póżniejszej ich sprzedaży od samego początku dba o nie i pielęgnuje tak aby były jak najdłużej czyściutkie, pachnące, odkażone, przecież w danym momencie ich używa i chce aby jej maleństwo też było zdrowe, nie miało żadnej wysypki...a na przyszłość żeby komuś służyły równie długo i żeby kupujący był zadowolony :)
wrecz napisze, ze nie widze problemu z kupowaniem pieluch mocno zuzytych (jesli je sprzedajacy uczciwie opisal), a w kazdym razie nie jest to priblem.na poziomie oszczedzania na zdrowiu dziecka, bo co za roznica zarazkom czy wygotuja sie z mniej lub bardzuej zuzytej materii? No chyba ze mowimy o pieluchach niedopieranych regularnie, kiedys trafilam na taka - wizualnie oprocz poszarzenia byla niby w swietnym stanie ale smierdzialo od niej okrutnie mimo ze przyjechala wyprana, nie wiem jak sprzedajaca byla w stanie zakladac cos takiego dziecku na pupe (a prana w nappy - to tak dla wierzacych w magiczna moc odkarzaczy w niskiej temperaturze).
<pisane z telefonu>
Chce tylko dodać,że wiem, że ludzie potrafia kupić co$ na bazarku i od razu ubrać i nie widzą w tym problemu:)
Tak sobie myślę, że dla świętego spokoju można przez tydzień czy półtora poprać takie pieluchy razem z pozostałymi. Po czterech-pięciu praniach chyba nic nie ma prawa tam już być. Tylko że mnie tak korci, żeby od razu nową pieluchę wypróbować, że z trudem to jedno pranie przeczekuję :P
Mogę Ci odpowiedzieć co ja zrobiłam.
Nie kupowałam używanych pieluch, bo mam opory. Mam i już. Tak samo jak nie kupie sobie używanego stanika, butów, czy gaci, chociaż szmatexy uwielbiam od czasu pojawienie się ich w Polsce i obkupuję siebie, Niunie i czasem Pana reguralnie! :)
Natomiast nie widze problemu, jezeli ktoś chce sobie kupić i uzywane przez Niunię pieluchy- sprzedałam. Kupujące zadowolone, bo mam inforacje zwrotne, że w dobrym stanie :) Natomiast te wg mnie w kiepskim stanie- pójda na szmaty (już część tetry jest w szmatach do podłogi).
Proste i jasne. :)
czasem trzeba załączyć pustą pralkę na gotowanie :lol: 2 x na ms - przynajmniej ja tak robię
ja wszystkie pieluszki narazie kupuje na bazarku, nie wiem co by mi odpowiadała a nowe pieluszki są strasznie drogie, kupuje piorę, i licze na szybkie wyschnięcie bo nie mogę się nigdy doczeać jak Ignaaś będzie w nich wyglądał :) są takie śliczne
a że zdarzyło mi się już kilka nie trafnych zakupów :) więc pewno będę nie długo sprzedawać :)