dzięki :mighty:
jesteście wielkie :vagen:
Wersja do druku
dzięki :mighty:
jesteście wielkie :vagen:
wejdź na YT i wpisz "pieluszka samolot" :D
ok
dzięki:D
Hej! Jestem tu nowa :oops:
Wątków jest milion pięćset - czy może ktoś kojarzy czy pojawił się już temat wielorazówek w podróży? (Nie mam pomysłu, jakie hasło w wyszukiwarkę wrzucić, żeby zadziałało.)
Generalnie jesteśmy zdecydowani na wielorazówki, ale zastanawiam się nad podróżowaniem. Dopóki jedzie się stacjonarnie to zawsze można skombinować pralkę. Tymczasem my (wybiegając może zanadto w przyszłość) mamy w planach bardzo aktywną podróż, wymagającą ciągłego przemieszczania się (bez samochodu), więc jakoś nie mam pomysłu, jakby w takich warunkach szło pranie i czy w ogóle jest realne. Jednocześnie boję się, że dziekco po połroku wielo dostanie szoku, kiedy przesadzimy je na 2 tygodnie w jednorazówki...
Gdzie szukać odpowiedzi?
Chciałabym sie poradzić Was jako speców:) czytam i czytam i dalej metlik, nie wiem czy jestem na dobrym tropie. W lutym moje malenstwo ma przyjsc na swiat i powoli kompletuje wyprawke.
zakupilam na poczatek:
wełnika imse vimse w rozmiarze newborn
http://www.pieluszkarnia.pl/product-...-Welniany.html
i 2 flipy w zestawie z 6 takimi wkładami:
http://www.wielorazowo.pl/pl/p/Wklad...kropolarem/141
pomozcie co sie najlepiej sprawdza u noworodka w otulaczu?
czy te wkłady beda sie nadawac?
myslalam jeszcze o takich formowankach tylko nigdzie nie maja rozmiaru newborn, moze znacie jakies inne w znosnych cenach?
http://www.wielorazowo.pl/pl/p/Pielu...4-rozmiary/372
mozecie polecic jakies kieszonki ktore sprawdza sie u noworodka?
wpisać w szukaj hasło "wakacje" i przeszukać podforum "Pieluchy, wychowanie bezpieluszkowe"
temat wyjazdów i wielo jest wałkowany przed każdymi wakacjami ;)
generalnie jeśli nie ma gdzie prać to warto wziąć eko jednorazówki np. z rossmana (to takie chyba najpowszechniej dostępne), tylko wcześniej przed wyjazdem wypróbować czy nie uczulają i voila!
Polecałem już na forum EKOlogia, ale polecę i tu (mam nadzieję, że nie łamie tym regulaminu).
Encyklopedia wiedzy o pieluszkach wielorazowych na portalu właśnie utworzonym przezemnie i moją żonę. Znajdziesz u nas wszystkie niezbędnę informacje zebrane w jednej przejrzystej do ogarnięcia formie
[QUOTE=franada;1942339]Hej! Jestem tu nowa :oops:
Wątków jest milion pięćset - czy może ktoś kojarzy czy pojawił się już temat wielorazówek w podróży? (Nie mam pomysłu, jakie hasło w wyszukiwarkę wrzucić, żeby zadziałało.)
Gdzie szukać odpowiedzi?
http://www.chusty.info/forum/showthr...t=82693&page=1 Tutaj są podane linki dotyczące tematu. :)
Doradzę Ci na podstawie własnego doświdczenia (zbieżne to jest z radami tutejszych forumek):
1. ekologiczne jednorazówki (moje 2 letnie, wielopieluchowane od urodzenia dziecko nie doznało żadnego szoku) albo
2. zabrać ze sobą Pulowy otulacz (np. Flip) i najzwyklejszą tetrę (bo można wyprac w rękach, bo szybko schnie, bo zajmuje stosunkowo najmniej miejsca)albo
3. system mieszany z pkt 1 i 2
Myśmy byli w tym roku 3 tyg nad morzem, bez pralki,, miałam ok. 30 pieluszek jednorazowych Beaming Baby a reszta otulacze i tetra
Jednorazówki używane: na noc, na podróż, na chłodniejsze/deszczowe dni
Poza ww przypadkami tetra, tyle że: to żadna przyjemność prać ręcznie, wysoka wilgotnosć powietrza sprawiała że stosunkow długo się suszyło;
poza tym ok
Hej, my też zaczynamy przygodę z wielopieluchowaniem. Póki co testowo kupiłam "chinki" dwie, na razie działają. Mam jeszcze sporo tetry, niestety zaplamionej (używałam jej jago podkład na przewijak). Poradźcie co zrobić z takimi upartymi żółtymi plamami. Nie mogę ich doprać, a nie chcę używać agresywnych wybielaczy :(
Tego nie próbowałam, chociaż na słońcu to się one przeważnie suszyły (no i plamy zostały).
Jeszcze jedno pytanie mam: czy jak kupię sam otulacz (btw taki mam na oku: http://zachustowani.pl/otulacz-econo...?cPath=3_52_53) to czy muszę jeszcze wkładkę z mikropolaru dokupywać czy nie jest to konieczne i samej tetry mogę używać.
a8ii możesz też spróbować wywabić plamy mydełkiem marsylskim, albo zostawić tak jak jest, w końcu to tetra do pupy :P może się okazać, że po wielokrotnym praniu plamy zejdą.
Nie musisz dokupować wkładki z mikropolaru w ogóle nic nie musisz :)- najlepsze pomysły i patenty przychodzą w trakcie pieluchowania, wraz z codzienną rutyną. Jak stwierdzisz, że Twoje dziecko jest bardzo wrażliwe na mokre pieluchy i chcesz mieć wkładki sucha pielucha do tetry, to kupisz sobie pled w ikei z cienkiego polaru za 4 zł i potniesz na wkładki :P:P:P albo wtedy kupisz w sklepie :) Ja bym tak zrobiła ;)
Bardzo dziękuję za rady. Z tetrą też racja. I tak nie raz będą pewnie czymś "cięższym" pobrudzone :)
a8ii - wiesz co.. zobacz no, czy w wątku wyprzedażowym one nie są tańsze :)
ja takiego używałam z tetrą.
upierdliwe plamy na tetrze możesz potraktować albo mydełkiem odplamiającym Beckmanna albo promieniami UV.
Własnie szperam, dzięki:) Mam w sumie weekend na znalezienie czegoś w ciekawej cenie :)
Coś OneSize chciałabym znaleźć, żeby nie kupować już :)
Edit: A czym się różni otulacz PUL od Polarowego. Jak to jest z przesikiwaniem, wytrzyma taki polarowy? (Zielona jestem w temacie)
Widziałam na allegro tanie otulacze pulowe Mariko sama je mam i nie są złe.
A czym się różni pul od polaru- materiałem :) Pul jest nieprzemakalny a polar przy dłuższym użytkowaniu bądź nacisku może przesiąknąć. Otulacze z polaru są też grubsze ale bardziej oddychające.
Czyli jak dziecko które jeszcze nie raczkuje będzie sobie leżeć na brzuszku i siknie, to zaraz przecieknie?? Czy jednak ponosi trochę pieluszkę?
zaraz nie przecieknie, ale przy większym namoknięciu np. piel. formowanej oraz dłuższym nacisku - przecieknie
wiele zależy od rodzaju uzytego w otulaczu polaru (im bardziej mięsisty tym lepszy).
W podróży też raczej używam jednorazówek, raz na tydzień na działkę bez pralki zabrałam wielo i niestety prałam ręcznnie co drugi dzień, bez odwirowania schło długo mimo ładnej pogody.
A ja mam pytanie z innej beczki- czy mozna uzywac olejku pomaranczowego zamiennie z olejkiem z drzewa herbacianego? Ma takie same wlasciwosci?
mam moze glupie pytanie, ale jako ze pieluch jeszcze nie widzialam to nie wiem.
Czy pieluszki z kieszonka zmienia sie 'co sik' czy tylko wklad? Bo jesli co sik - to musialabym miec chyba z 30 takich pieluszek na sam start - zeby prac co 2 dni.
Roxie pieluszkę z kieszonką zmieniasz co sik. Dlatego ja jestem fanką dobrych muślinów i otulaczy. Kieszonek używamy na wyjścia i nocki.
A kieszonki schną dość szybko. Myślę ze gdybyś chciała pieluchować tylko kieszonkami to 20spokojnie wystarczy. Tylko musiałabyś się zaopatrzyć w większą ilość wkładek.
dzieki dziewczyny. Czyli otulacz na dzien (zmieniam sam wklad) a kieszonka na noc.
A musliny to dla noworodka jaka gramatura, rozmiar? bo mam kupione na razie te http://www.pieluszkarnia.pl/product-...0-g-4-pak.html ale one sa ogromne. Na pewno nie dla noworodka.
Jakie najlepiej wklady kupic dla takiego maluszka? Tetra lux chyba tez bedZie za duza... Czytalam tu na forum cos o recznikach IKEA ale nie wiem ktore to.
Ręczniki z IKEA dla noworodka są fajne, ale je trzeba przeprać parę razy wcześniej, żeby nabrały chłonności. To są takie http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50215084/ Po 1 zł od sztuki, więc możesz sobie kupić więcej a potem też używać jako wkłady do kieszonek albo do otulaczy. Taki ręcznik składasz jak Ci potrzeba (w prostokąt na 3 chyba najprościej, tylko pamiętaj o rozłożeniu tyłu, zeby pod pleckami było cienko). Szybko schnie, jest tani i dla noworodka, przy małych siknięciach starczy :)
Tu masz o olejku pomarańczowym http://www.decoraliki.pl/773,olejek-...aranczowy.html. Nie ma właściwości bakteriobójczych i grzybobójczych , tak ja z drzewa herbacianego - a o to w zasadzie chodzi najbardziej.
Roxie mnie taki system pieluszkowania bardzo odpowiada ale każdemu co innego pasuje. Muśliny imse vimse to moje faworytki. Już 5dziecię na nich pieluszkuję a one nadal idealne. Otulaczy najlepiej mieć kilka sztuk. Przy noworodku/małym niemowlaku najlepiej sprawdzały mi się rozmiarowe od ok 4miesiąca flipy i econobumy były już ok. A do środka najczęściej ładowałam tetrę zwykłą albo pieluszki tetrowe disana. Później już muśliny imse vimse.
Dziewczyny, proszę o radę. Planowałam Małego wielopieluchować od urodzenia, ale mnie przerosło, więc leci głównie na jednorazówkach. Próbowałam co jakiś czas mu wielo podrzucić, ale od razu płakał - nie wiem, podejrzewam, że kwestia tego, że są grubsze pod pleckami i przy nóżkach. Teraz już jakby lepiej, więc chciałabym coś sensownego nabyć ( mam same malizny + kilka one size, ale kiepskie). Zależałoby mi na tym, żeby w pieluszkach było jak najmniej sztuczydeł i żeby były płaskie na plecach (Mały jeszcze sporo leży i ma tam mieć płasko - zalecenie rehabilitantki:] ). I teraz kilka pytań:
- wyczytałam, że otulaczem naturalnym jest np. wełniany. Znalazłam taki Imse Vimse. Czy są jakieś inne/lepsze? Czy on jest w miarę cienki na plecach? Może są jakieś bardziej uniwersalne w rozmiarach? Maluch ma 9kg, tam jest rozmiar do 10, może szybko wyrosnąć
- co do środka? Tetra? Czy to, że w zimie Mały będzie miał w środku mokro mu nie zaszkodzi? Czy może jest jakaś alternatywa? Formowanek nieco się boję, bo te, które miałam w ręku były dość grube. Ale może są jakieś bardziej płaskie...Co polecacie?
Pytania może durne, ale byłabym wdzięczna za rady.
ja polecam otulacz wełniany ecodidi, produkcja forumowa, więc szukaj tutaj :)
jest cienki, rozmiar regulowany, schnie błyskawicznie, polecam bo mam dwa i to moje ulubione :)
a cienkie formowanki to chyba najlepiej kieszonkę i cienką wkładkę, przy takim maluchu zmieniasz pieluszki często pewnie, więc nie muszą być super chłonne
Dzięki, będę szukać :)
No właśnie kieszonki od środka chyba zawsze mają polar? A wolałabym, żeby przy skórze było coś naturalnego. Także chyba zostanie jakaś dobrze chłonna tetra. U chłopców chyba i tak większość mokrego jest z przodu, więc jakby ją dobrze zlożyć/uszyć, to mogłoby być z tyłu płasko ?Cytat:
a cienkie formowanki to chyba najlepiej kieszonkę i cienką wkładkę, przy takim maluchu zmieniasz pieluszki często pewnie, więc nie muszą być super chłonne
Witam
Jestem nowa na forum i kompletnie zielona:)
Planuje pieluchować moja córkę (dołączy do nas 17 marca hip hip hura:):):)) pieluszkami wielo
Jak na razie mam:
1 otulacz polarkowy (jakiś używany kupiłam na próbę),
5 otulaczy bambino mio tych najmniejszych,
4 pieluszki bawełniane little lamb i jakies wkłady do nich jako gratisy dostałam (nie wiem jakie bo jeszcze nie doszły)
kilka pieluszek szyje mi jedna z forumek (dla noworodka otulacz, wkłady do otulacza 4 szt, formowankę i kieszonkę)
Oprócz tego mam sporo tetry takiej cieńszej sklepowej bo ponoć tetra lux za gruba dla noworodka, troszkę wkładów bambino mio mały rozmiar.
Planuję kupić trochę ręczników z ikea tych 30x30 (to o tych mowa, że na jeden sik idealne???) i muślinów tylko jaki rozmiar dla noworodkowej pupki?
Dla niemowlaczka forumka szyje mi mniejsze OS formowanka flanelkowa, formowanka welurkowa, normalny OS kieszonka z panelem pul, normalne OS otulacz SIO i dodatkowo kilka wkładów:)
Nie wiem czy polubimy się z pieluszkami wielo ( choć bardzo bym chciała):) Czy dla noworodka taki zestaw początkowy mi wystarczy, czy powinnam coś jeszcze dokupić, bo dla większej niuni wiadomo jak się pieluszki sprawdza to będę sobie systematycznie dokupować
Z góry dziękuje za rady
Pozdrawiam Bożena
Naliczyłam 7 otulaczy i kieszonkę, plus różne rzeczy do środka otulaczy :) Jeśli będziesz codziennie robić pranie, to moim zdaniem powinno być ok. Muślinów nie miałam, więc się nie wypowiem, ale nam się do otulaczy bardzo dobrze sprawdziła tetra bambusowa od Sylviontko, bo jest cieniutka, delikatna w dotyku i chłonna. Ja miałam jeszcze sporo AIO - Teeny Fit i Bumgenius. Zwłaszcza Bumgenius jest godzien polecenia. A zaglądałaś do wątku o pieluchowaniu noworodka? Tam jest masa informacji :)