Która część Opowieści z parku Percego podoba się Wam najbardziej?
Wersja do druku
Która część Opowieści z parku Percego podoba się Wam najbardziej?
moim dzieciom Po burzy chyba - bo jest zwalone drzewo - a ich ulubionym miejscem wypadow jest Hampstead Heath z olbrzymim lezacym drzewem, ktore zostawiono dawno temu i teraz jest wymarzonym miejscem do zabaw. ja lubie chyba wszystkie w miare rowno, dzis wyciagne Mrozna noc chyba...Cytat:
Zamieszczone przez wruuuu
mamy, bo ja kupuje maniakalnie cokolwiek co mi (chocby teoretycznie) pomoze w pokazywaniu moim dzieciom Polski. i o ile Mizielinskich zasadniczo lubie, to zgadzam sie, ze milo byloby moc zobaczyc cos, co nie wyglada jakkby wyszlo spod ich reki (zwlaszcza jak nie wyszlo). opisow brak i to kolejna rzecz, ktorej nie lubie. niby zmusza mnie do wiekszego wysilku, ale ja cos tam pamietam, wiec sie zmusic moge - fajnie byloby jednakze, gdyby moje dzieci same mogly cos poczytac. bo teraz to moze byc ilustracja do jakiejs (jakiej???) ksiazki, ktora historie przyblizy. a i sama niektore rzeczy musze sobie doczytywac, przyznaje bez bicia... i brakuje mi pokazania panstw osciennych - chocby nazwy w odpowiednim miejscu (tak, tak wiem - rysunki tam sa) - to, imo, zmieniloby perpektywe historyczna na ociupine szersza. a i latwiej by bylo tlumaczyc, czemu akurat tak malo nam zostalo, a dlaczego teraz ta mapa taka inna. ogolnie pomysl ajny, wykonanie ociupine mniej. ale do poogladaia i zaciekawienia moze byc. a jak porownuje z Poznajemy Polske - to Krotka Historia zyskuje jakies 200%...Cytat:
Zamieszczone przez jul
o prezencie pisałam parę dni wcześniej dla 10 latka :) brałam mu starego mikołajka na urodziny a brakowało mi do darmowej przesyłki parę funtów więc chciałam też dla młodszego coś wziąć :) jeśli chodzi o kasdepke bardzo nam się podobał "detektyw pozytywka" ale czytając opinię o innych jednak sama nie wiem czy kupować coś jeszcze... za to panna Kreseczka mnie baardzo zaintrygowała może w PL na wakacje ją sobie kupimy :DCytat:
Zamieszczone przez natala
ja z nietypowym pytaniem - czy ktoś ma "Smoki. Świat w obrazkach" i mógłby przesłać/ wrzucić zdjęcie strony gdzie było pokazane przygotowanie stroju smoczego?
Mam ale zdjęcie mogę wyslac na mail. Jeśli chcesz wyślij mi swój mail KaiDo
Zostały nam dwa rozdziały do skończenia - jak nikt nie pisze, to pewnie nikt nie wie nic o drugiej części "Serca na sznurku"?
Swoją drogą - polecam książkę, ma ładny, niezbyt łatwy, ale polski język i urocze ilustracje duże na dwie strony.
http://marcolla.pl/ilustracje19.html
edit - te ilustracje są w pomarańczowej wersji książki, tej drugiej nie widziałam.
Od jutra w biedronce będzie "Tappi" za 9,99. Ten obrazkowy, dla młodszych, tak mi się wydaje.
dziękuję, piszę pw:)Cytat:
Zamieszczone przez jaga1984
Dzięki Natala :)Cytat:
Zamieszczone przez natala
Teraz uśmiecham się do tych co mają polską wersję Chłopca i pingwina :) Potrzebuję spisania tekstu (lub zdjęcia) z następujących stron: 3, 11(budowa łodzi), 12, 15, 21, 22 i 29 (ostatnia). 1 strona to "Był sobie raz chłopiec i pewnego dnia". :)
A może na tym blogu z książkami obrazkowymi będzie strona po stronie? Zaraz zerknę tylko pierś z paszczy wyjmę :-PCytat:
Zamieszczone przez wruuuu
edit: niestety nie ma tam, za to są inne...po co ja tam wchodziłam ;)
wruuu - w nocy, albo jutro, dobrze? posle na priwa.
SUPER!!! jesteś wielka!Cytat:
Zamieszczone przez natala
Cytat:
Zamieszczone przez Chani
ja dodam że są jeszcze książki z serii "Biuro śledcze Tomuś..." Agnieszki Stelmaszyk autorki Kronik Archeo ;)
Na te nie zwróciłam uwagi, bo nie mój przedział wiekowy ;)
Ale Tappiego kupiłam, zobaczymy czy chwyci :)
u mnie nie było :(Cytat:
Zamieszczone przez dankin-82
Też mam Tappiego :) dziś w ciągu dnia zainteresowania większego nie było ;) może rano synek się bardziej skupi ;) bo tekstu jak dla dwa i pół latka chyba sporo.... Od paru dni na tapecie mamy Turlututu i Ja nie chcę do przedszkola :) Kusi, żeby Kupę siku dokupić, ale trochę się boję, że synek zacznie mi powtarzać za Heniem wiadomo co ... Mamy etap, że to czego nie wolno jest fajne i trzeba to koniecznie zrobić :P
Poszłam dzisiaj po Tappiego, ale nie kupiłam, bo tam jest całkiem sporo tekstu. Nie wiem jak wasze maluchy, ale mój trzylatek nie dałby rady wysiedzieć.
http://mamaizonabyc.pl/wp-content/up...pi-640x427.jpg
tu skan znaleziony w necie z książki Tappi i pierwszy śnieg
U mnie to różnie bywa, zależy od dnia. Czasem czytamy dłuższe historyjki z przewagą tekstu nad obrazkami, a czasem wracamy do Maksa, Eli i Olka itd :D
Chociaż w sumie też myślałam, że w tych niby obrazkowych Tappich dla młodszych będzie mniej tekstu.
Wzięłam na próbę w każdym razie ;)
Ja tez kupilam ale z mysla o starszym synu :)
no wiec zgodnie z obietnica ponownego sprawdzenia jak dziala Tappi na moje potomstwo zaczelam po raz kolejny czytac - padlo na Tappiego i pierwszy snieg. co prawda na wstepie uslyszalam od starszego, ze nie lubi (???), ale nie moglam skonczyc - czytalam wczoraj, dzis przy sniadaniu, dzis do zasypiania i jakby nie to, ze mlodszy padl to bym pewnie skonczyla. cos czuje, ze na tym jednym tomie sie nie skonczy :D i nowy juz jest, cholera, a wczoraj zrobilam zamowienie i bedzie musial poczekac do przyszlego miesiaca...