odynko, to było w innym kontekście ;) :D
Wersja do druku
jako jednooka nie dasz rady dziś przebrnąć przez ten wątek: http://chusty.info/forum/showthread.php?t=79220 ;)
"Żółwiku", z chust Bebelulu raczej nic poza tym co oferuje Odynka nie ma, ale najlepiej pytac u źródła.
:op:
Pozwolę sobie na taką refleksję: Kiedy zaczęłam przygodę z tym forum ogarnięcie wszystkich działów zajęło mi:hmm: no nie pamiętam dokładnie, ale sporo czasu...Na ten dział natrafiłam chyba dopiero po tygodniu, mimo, że rapalka była moją pierwszą chustą (którą licytowałam na all czekając na poród w szpitalu:-P) zanim się ogarnęłam jak co znaleźc, gdzie tego szukac, to dwieście razy zgubiłam wątek:roll: Dział reklama od razu uznałam za niewart zwiedzenia :duh:
Wobec powyższego - jestem pod wrażeniem sprawności poruszania się nowych użytkowników w gęstwinie wątków :omg:
Ja poluję na ciemnozieloną z nibyhaftem:D Oczywiście to raczej z trzeciej lub czwartej ręki:lool:
A może ktoś ma informacje co się dzieje tak naprawdę z firmą - szyją coś, wychodzi coś nowego?
Na all pojawiają się nowe, a skąd, jeśli firma nie istnieje?:hmm: Smykowe zapasy??
na allegro jest zielona z nibyhaftem;)
pewnie z zapasów;) ludzie czasem trzymają nieużywane chusty;)
widziałam ;) podoba mi się, ale mnie się bardziej podoba połączenie brąz- turkus i czarny-filet ;)
brązowy paisley cudny jest tylko pamiętajcie, że wersje były dwie, ciemniejsza i taka mlecznoczekoladowa jedna z meszkiem jedna bez;)
juz dwa razy tą chustę sprzedałam i raz przerobiłam na nosidło i torebki;)
zielona z niby haftem do mnie nie przemawia więc możecie się czuć bezpieczne;) dla mnie zbyt butelkowa ta zieleń...
Butelkowa....:love: ...ja z tych zimnolubnych8)) Oliwki nie dla mnie.
Ja też jestem zaskoczona, że Ci to zajeło tyle czasu :).Bo ja akurat mam własnie rapelu kółkową i wiazaną zieloną. I o tych chustach chciałam poczytać i jakoś tak jak widzę na głównej stronie napis chusty i nosidła i bebelulu to tak wpadłam na pomysł, że skoro są w sklepie to pewnie będą też w wątku pod tytułem rapelu.Nie sądziłam, że to jest oznaka nadzwyczajnej lotności umysłu:)...ale super o tym wiedzieć:)