Zamieszczone przez
patum
Szczerze podziwiam wszystkie tu osoby które z entuzjazmem używają wielorazówek... , przed narodzinami córci byłam zakochana w wielorazówkach, nie rozumiałam jak można używać pampersów mając tak fantastyczną alternatywę. Teraz mam kryzys, używam wielo już 6 miesięcy, strasznie śmierdzą i średnio trzy razy dziennie mam przecieki i wszystko do przebrania. Płukałam i prałam na wszystkie chyba możliwe sposoby tu opisane :( Na noc już ich nie zakładam córci, bo tak dają smrodkiem, że mam wrażenie, że to nie jest higieniczne :( Na wyjścia też jednorazówka, bo inaczej wszystko mokre. Nie mam nic do spierania kupek, do wieszania i składania, mimo że mam wiele innych zajęć w domu i poza domem. Ale te przecieki są okropne. Może tak przeciekają bo prałam PUL dwa razy na 90st? Jestem zawiedziona :( Nie wiem czym je potraktować, wystawiałam nawet na dziesięciostopniowy mróz, żeby zabiły te zarazki które tak wonią. I nic. Dodam, że używam kieszonek z wkładami z mikrofibry i bambusa, firmy bobolider. Pozdrawiam