Tsumiko u mnie to samo :( Piotr nie chce być w chuście w ogóle. Od kilku dni drzemki tylko w wózku. Dobrze, że mam jeszcze inne "wkłady chustowe" ;)
Wersja do druku
Tsumiko u mnie to samo :( Piotr nie chce być w chuście w ogóle. Od kilku dni drzemki tylko w wózku. Dobrze, że mam jeszcze inne "wkłady chustowe" ;)
No nie chce, to nie chce....Wiem, że łatwo mówić, ale przecież nic na siłę.
Jedna z mam, która była u mnie na konsultacji, bardzo walczyła o noszenie, choć po kilka minut. Ostatnio mówiła mi, że odkąd mała weszła w okres lęku separacyjnego, daje się nosić. Może zaczekasz jeszcze z tą wyprzedażą?;)
Moja Lenka tez nie chciała jesć w dzień jak była w wieku twojej ;) u nas pomagało jak zaczynałam ją karmic pod koniec jej drzemki tzn zasysała się jeszcze w śpiąc - po 2 tygodniach przeszło.
kurcze ja mam podobnie...z chusta..bo cycek jest jeszcze ok..choc od dwóch dni Młoda mi buczy, wyje, spiewa??? jak je cyca ;) no i gryzie mnie szkodnik mały :twisted:
Mam nadzieję, ze to przejściowy etap ;)