suri - hahaha, jak na tyyyyle wspólnego i szokująco bliskie sąsiedztwo, spotykamy się szokująco rzadko ;-) fajnie, że się odezwałaś!
pozdrawiam z Lublina!!
Wersja do druku
suri - hahaha, jak na tyyyyle wspólnego i szokująco bliskie sąsiedztwo, spotykamy się szokująco rzadko ;-) fajnie, że się odezwałaś!
pozdrawiam z Lublina!!
Izu :hello:
wróciłam !! podnosze watek:lol:
to jak? czwartek?
i co słychac u Was? :hello:
ja chętnie. chętnie gdzie indziej niż w Podkowie :)
kto się pisze?
Ja jeszcze nie :-(
Poczekam jeszcze te 3 tygodnie zanim zacznę dziewczynę targać po spotkaniach i zlotach ;-)
ja w czw chetnie
jak bałagan Wam nie straszny, to może być u mnie
LM, jak następne spotkanie u Ciebie się jeszcze trochę odwleczę, to może nawet przyjdę na pieszo ;D
No to teraz jestem strasznie ciekawa. A już zdecydowaliście na 100%, że ten dom? (w sensie ten dom, gdzieś blisko mnie ;-))
A w sumie na spotkanie u mnie możemy się już umawiać, gdzieś w drugiej połowie września. Tylko pewno nie wszyscy mają tak precyzyjne plany na wrzesień jak ja ;-) - znaczy będę w domu siedzieć i ssaka karmić.
ja na czwartek to transportu nie mam na bank :( ale na mnie to wcale nie zwracajcie uwagi :duh: jeśli dam radę to dojadę
ja mam równie precyzyjne ;) z przerwą na zlot :mrgreen:
już stosowny wątek popełniłam ale...
LittleMonster http://yahoofreak.com/animated%20emo...day%20sign.gif http://s15.rimg.info/751e0c0477af2c5...95926b4d2d.gif
Marta dużo zdrowia, uśmiechu i spełnienia najbardziej szalonych marzeń :kiss:
o tak- najlepszego, najlepszego :)
LM, żeby dzieci rosły pięknie i zdrowo, żebyś zawsze czuła się jak bogini, żeby Ci się pospełniało wszystko to, o czym nie masz nawet odwagi powiedzieć, a to o czym masz, żeby nadeszło w najkrótszym z możliwych czasów! a- i żeby Robert (dobrze pamiętam, prawda? :ninja:) kochał Cie tylko mocniej i mocniej ;)
jeśli w czwartek u Endurki, to ja mogę spróbować pobrać Choco z domu jej ;)
ojoj to muszę zacząć robić porządki chociaż z grubsza ;p
Little Monster, w przyszły poniedziałek podpisujemy przedwstępną umowę
może nie będzie to bardzo krótki spacer, ale jak dla chuściocha to w sam raz (Kaleń)
Little Monster - wszystkiego cudownego, żeby zawsze było tak, jak sobie wymarzysz!
Dzięki dziewczyny, jesteście kochane :bliss:
oby nam przeszło do czwartku.. moje dziewczyny mają lekką biegunkę :-( jesli nie przejdzie, to będę musiała obejść się smakiem :-(
a zależy mi żeby to niebieścienkie szmateńko oddać/przekazać. U mnie leży i zdobi tylko, nie noszę bo się boję że zniszczę:hide:
komu adres komu??
zapraszam na 13, o 12-12.30 to my zawsze obiadkujemy :)
my niestety musimy się wyłamać, zdrowie nie pozwala nam na spotkanie, poczęstować nikogo chorobą nei chcemy :-(
jakiś wirus chyba po świecie łazi, bo sporo moich znajomych donosi o brzuszkowych problemach dzieciaczków
a niebieścidełko - albo puszcze dalej na następnym spotkaniu bo wierzę, że będzie rychło, albo poza spotkaniami przekażę jakoś mi. - w sumie dość blisko mieszkamy :-)
ja przepraszam, ale ja też odpadam - Endurko, choco, Dziewczyny... przykro mi, ale jakoś nagle wiele się ponakładało i wypad do Radziejowic zupełnie się w te zbiegi nie wpisuje :(
może następną razą!
do zobaczyska na Walkathonie :)
a w ogóle, to się pochwalę: Kajetan mnie woła od wczoraj, wiecie? Tak zupełnie właściwie :D wczoraj było to "mememe", a dziś już regularna "mama". Najpierw myślałam, że to pierś woła, ale nie - pierś to "mmmmmmmm", czyli "kawałek mamy" ;) strrrrrasznie to fajowe!
:applause: dla Kajetana
mnie do tej pory córka nie woła :(
a spotkanie, cóż... co się odwlecze :lol:
a po walkathonie zlot :ninja:
mnie tez nie bedzie...
ale za to mam pytanie niezwiazane - mieszka ktoras z was w zalesiu? albo wie jak tam jest?
tak calkiem niewinnie pytam :ninja:
Hej hej, ja w sumie gdzieś tam pomiędzy tym Ursusem i Żyrardowem się wpasowuję :-) Będę śledzić, baaaaardzo chętnie się spotkam. Niestety nie tą razą, jutro pracuję w Wawie.
Hexi - na pewno bardzo niewinnie :-) hihihi
Hexi, znam takich jednych, co to mówią, że niby fajnie, ale ani to daleko ani blisko. I że żałują, że nie mieszkają niedaleko WKDki, bo dzieci muszą nieustająco wozić... mówią też, że ładnie, ale "gęsto".
O. tyle wiem o Zalesiu.
Ania - fajnie :-) bedze nas wiecej :-D
mi - a Ty co? wyjezdzasz gdzies, ze sie na trzy tygodnie zegnasz? \walkathon 11-wrze dopiero ;-)
o Wy! Zapamietam to sobie :(
a ja przez Was (dzięki Wam?) dopiero usiadłam do forum, bo odgruzowałam cały dom jak nigdy!
My kończymy (niestety)nasze wakacyjne wyjazdy i wracamy od dziadków z Roztocza, więc może na następne spotkanie też się załapiemy ;) Choć na razie rodzinka trochę przyziębiona...
mi.dzieki :)
aniu, koniecznie dolacz - dawno sie nie widzialysmy - a tak bedzie w pol drogi :) aaaa i mam do ciebie romans - zaraz maila skorbne :)
endurko - niestety zatoki mi padly i nigdzie nie jade (niestety u mnie to chroniczne (hroniczne? ) :roll: )
ja tez dzis odpadam, jednak zab, a raczej jego brak boooliiii....
Kajetan - super, brawo!!!!!!
endurka - o, jak ja Ci zazdroszczę ogarniętego domu!!! :D:thumbs up: szkoda, że tak wyszło :hide:..
wiecie co.. lato się chyba kończy :-(
wczoraj byłam na szkolnych zakupach:roll:, moja Ela znalazła się w posiadaniu wielkiego "tornistra" fioletowo-czarnego z brokatem i wizerunkiem Hannah Montana, można go nosić na plecach, lub ciągnąć za sobą bo ma kółeczka i wysuwaną rączkę. Dobrze, że był z nami na zakupach mój syn, to mnie uświadomił, że rzeczywiście plecak a'la torba na zakupy to hit teraz :omg:
Dziewczęta , mam 70 darmowych wejściówek na Targi Moje Dziecko w Warszawie. Już jutro będę u mamy pod Żyrardowem. Mogę je komuś przekazać. Oddam wszystkie i jakoś je rozdacie. Po co mają się zmarnować a targi będę bardzo atrakcyjne :-) Kto chętny na kolportaż ?
No, faktycznie w dzisiejszych czasach te torby dla dzieci, to dobre rozwiązanie!
A tak z innej beczki: poszukuję po wakacjach opiekunki dla mojego starszaka. Problem w tym, że to byłaby to nieregularna praca- muszę jeździć z Lenką do Wawy na kilka godzin zazwyczaj do południa, czasem wcale, a czasem kilka razy w tygodniu. Najgorzej, że pod koniec tyg. dowiaduję się, jak będzie w przyszłym...:confused:
Trochę zagmatwane, co?
Ale może znacie kogoś, komu takie warunki nie przeszkadzają?
A może któraś sama chce mieć mini-przedszkole u siebie? :lol:
suri - póki co możemy się dogadać :-) (w sensie - póki nie pracuję)
ha! jakby co, to ja może nie na wielki kolportaż, ale na wejściówkę na te targi chętna, a nawet na 4
do weekendu powinniśmy dojść do siebie... ;-)
Jutro mniej więcej w godzinach 14-16 będę krążyć po Żyrardowie. Kto chce odebrać ode mnie wejściówki proszę o telefon : 513 278 949. Do internetu raczej dostępu nie będę miała więc tylko taka forma. Myślę nad jeszcze jedną opcją zostawienia wejściówek. Być może uda się je zostawić w CH BlueCity ale już w sobotę i na pewno po 10:00. Ewentualnie jeśli ktoś przejmie większość ode mnie to może poumawiajcie się przed wejściem na Targi.
Izu przyjeżdżaj jutro do Żyrardowa ;) spotkamy się z Darią, odbierzemy wejściówki, pójdziemy na spacer po parku :mrgreen:
taaaa wiem, że ma lać cały dzień :cryy:
taaaa... ale szaro na dworze :-( dobrze, że chusty kolorowe :-)
mam 2 miejsca w aucie i 3 wolne wejściówki
koś jedzie z nami?
Witam! Jestem tu nowa na forum z tej strony Wawy. Chętnie się spotkamy następnym razem :)