Wersja do druku
chodził mi o tą przewiewność, dobroć dla skóry na pupie :DCytat:
Zamieszczone przez stasiu-lova
no czy ja wiem - ja się totalnie gubię w tym wszystkim, dlatego nie jest mi z tym wybieraniem najlepiej. do tego na te cholerne pieluchy idzie kasa, którą miałam na wiosenną kurtkę :evil:Cytat:
Zamieszczone przez stasiu-lova
tego tez nie napisałam :lol: napisałam,ze nie jestem pewna, ze Pul jest przewiewny. to chyba nie znaczy automatycznie, ze uweazam, ze pampek jest. :lol:Cytat:
Zamieszczone przez lori
zreszta nie ma co deliberowac. pieluchy Iwona zakupiła,a ja te kwestie co do których mam watpliwosci sprawdze jeszcze :wink:
no tak koszty nie sa najmocniejsza strona wielo. ale jak ci cos nie podpasuje to zawsze łatwo sprzedaż.
No to nam się wątek pieknie rozwinął, ja chętnie różnych rad nadal posłucham i poczytam. :D
Mam nadzieję, że więcej układ moczowy mojego malucha nie spotka się z żadną pipipip bakterią.
Biedronko dzięki :kiss:
tak wygląda :lol:Cytat:
Zamieszczone przez stasiu-lova
wygląda jeszcze jak jak cienizna ...ale jak ja tylko zamoczysz /wypierzesz to tak jakby puchnie ...te szczeliny wypełniaja się bawełną i mammy 100 % czysty kawałek bawełny organicznej .Hodowanej od samego ziarenka bez sztucznych nawozów ,bez ingerencji jakichkolwiek sztucznych dodatków .
Bez procesu bielenia chlorem
( to dzięki niemu wszystkie te cudne pieluszki sa śnieżnobiałe :| )
które dzięki sztucznym nawozom i procesom chemicznym sa słabe i się drą :| prześwitują nawet po praniu
woda przecieka przez nie :hide:
Ja wole olać ta biel i mieć na tyłku Tymka
cholernie mocna tetre 8))
Jesli o koszty to nie wiem: ja wydawalam miesiecznie na pampki kolo 300 PLN. A tyle to ja wydalam do tej pory na wszystko (no jak dolicze jeszcze prezent od babci to razem 500). Stosujemy tetre plus otulacze. BG na noc i teraz IB (jeszcze dokupie po jedym).
Tyle ze w codziennych zakpuach to sie moze tego nie zauwaza...
a może bambus albo konopie?podobno to jest naturalnie antybakteryjne...(tzn.nie utrzymuje bakterii na swojej powierzchni..)i wiem o czym piszesz bo moja mała też była w szpitalu na zum.znam ten ból..sama szukam w miare dobrego rozwiązania bo nie chciałabym powtórki z rozrywki..mam bum geniusa ale nie lubie go używać własnie ze względu na temp.prania
Czy Karolka miała robione usg układu moczowego pod kontem refluksu ? Niestety dziewczynki z powodu budowy ujścia cewki moczowej sa bardzo podatne na infekcje w tym obrębie a dodatowo każdorazowe podanie antybiotyku wyjaławia dobrą florę :(Cytat:
Zamieszczone przez IwontaG
Iwonta
pomijając wszelkie powyższe dywagacje :wink: :
przemyśl z formowanek bambus (ma własciwości antybakteryjne i swietnie chłonie, z wkładką polarową może być rozwiązaniem na noc i na wyjścia-tots bots czy nature babies lovable)
a na dzień tetra lub frota organiczna (lenya,disana czy imse vimse).
w nocy otulacz PUL a na dzień otulacz wełniany albo gatki wełniane (disana,storchenkinder).
przy infekcjach podstawa jest częsta zmiana pieluchy i izolacja moczu wysikanego od narządów.tetra czy frota Wam to zapewni (tania, szyyybko schnie,mozna gotowac i nic im nie będzie),wkładki polarowe odizolują mocz a dzienne gatki wełniane dadza konieczny przewiew (przy wełnie weź pod uwagę,że niedługo bedzie cieplej i dziecko spokojnie mozna biegac po domu w samych takich gatkach).
na ten wiek kupiłabym po prostu 4-5 formowanek bambusowych,1 otulacz PUL (szybko schnie więc co dzien możesz przepierać w rekach czy pralce z pieluchami,żeby mieć na noc czyściutki), dwa otulacze wełniane (albo 2 PULe i jeden wełniany) i frotkę albo tetrę (tego dużo do czestych zmian).
Na usg jedziemy po 14, jest brana również pod uwage cystografia mikcyjna, której raz nam się udało uniknąc, ale teraz chyba nie będzie wyjścia.Cytat:
Zamieszczone przez myszamisiowa
Magda dzięki. Piszę pw.
Iwonto na szczęście większość dzieci wraz z rozwojem wyrasta z tych problemów a Karolka może na wiosnę, lato już nie będzie potrzebowała pieluch :thumbs up: dajcie znac jak tam po badaniach
Tak piorę tylko kieszonki i otulacze. A jak same pieluchy (tetra, frota, flanela) to gotuję.Cytat:
Zamieszczone przez stasiu-lova
tak, tylko ja w 90 procentach mam kieszonki. zalozenie formowanki a potem otulacza to dla mojego smrodka nie do wytrzymania.Cytat:
Zamieszczone przez jujama
własnie nastawiłam kieszonki na 95 stopni :hide: zobaczymy, co sie bedzie działo :lool:
wybrałam dwie, których najmniej bedzie mi szkoda :lol: jak przeżyją to wielo zostaja jak nie to wylądują na bazarku, bo cały czas mam obiekcje na temat higieniczności zakładania na pupę czegoś lezy zasikane kilka godzin w torbie a potem się pierze w 60 stopniach :evil:
Wróciłam z usg i wygląda, że wszystko ok. Rozmawiałam z lekarką o pieluchach i powiedziała mi tak "Pani Iwona wszystko będzie lepsze od pampersów" po ogólnym zarysowaniu tematu stwierdziła, że najlepsze by były wkładki bambusowe i konopne, bo działają antybakteryjnie.
Mamy jeszcze jedno usg na 31 marca, mam nadzieję, że powtórzy się dzisiejszy wynik.
myszamisiowa jestem dobrej myśli, że mała wyrośnie, trochę martwi mnie fakt, że to już trzeci raz i za każdym razem jest gorzej.
Dzięki dziewczyny za pomoc i za dobre słowo :kiss:
Cytat:
Zamieszczone przez IwontaG
super.
takie wkładki bylyby naprawde dobrym rozwiazaniem, bo mzona to to wyprac w 95 stopniach.
Iwona a żurawine malej dajesz?
najlepiej taka bez witaminy C ( nie wiem dlaczego, nefrolog tak nam pwoiedział :roll: )
tylko normalna suszona
Stach wcina z owocami, kisielem itd.
na mnie zurawina lepiej dziala niz furagina :D
i probiotyki mozna dawać
sa specjalne na zapalenie drog moczowych dla kobiet z zurawina -lactofemina chyba
nie wiem jak dla dziewczynek.
Agnieszko daję jej żurawinę wcina samą, zresztą moje dziewczyny lubią w ogóle suszone owoce, kapię ją raz w tygodniu w nanmanganianie potasu (nie wiem czy tak to się pisze) pampersy zmieniam często, a i tak się przyplatuje to cholerstwo, jakieś to dupsko wrażliwsze, priobiotyki dostaje od urodzenia do mleka, bo ona nutramigen wcina, a o lactofeminę się zapytam jutro, bo znowu jedziemy na podanie antybiotyku. Nie wiem co jeszcze mogę zrobic. :(
my przemywamy codziennie susiaka rivanolem, po kazdej zmianie pieluchy myjemy dokładnie pod woda. i zurawina
ostatnio posiew wyszedl jałowy.
no ale pewnie to wszystko robisz.
nie lactofemina tylko lactolady. zurawina i probiotyk.
http://www.naturalnamedycyna.pl/?option ... kat_pid=37
Stasiu witamina C zakwasza mocz i wtedy łatwiej o zakażenie chyba-jeśli dobrze pamiętam.Cytat:
Zamieszczone przez stasiu-lova
U nas ZUM było tylko raz zaraz po porodzie i narazie -całe szczęście- nie powraca.
Zdrówka dla Karolki :thumbs up: będzie dobrze!
Hmm... mi lekarz kiedyś powiedział, że właśnie zakwaszanie moczu może działać profilaktycznie jeśli chodzi o zum. Bo w kwaśnym odczynie bakterie giną podobno... I nawet w ciąży specjalnie żarłam witaminę c, żeby uniknąć zapalenia.
I chciałabym Wam wszystkim podziękowac. Pieluchujemy się od ok. 2 tygodni idzie nam myślę, że super, mała wreszcie ma pupę jak malowaną bez żadnych odparzeń, krostek itp. W sumie to jest jej wszystko jedno w co sika , myślałam, że strasznie dużo z tymi pieluszkami roboty a tu miła niespodzianka jedno pranie dziennie więcej :D
Także jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuje :kiss:
fajnie, że wszystko dobrze :D ciepełko na dworze i mniejsza ilość ubrań też służą skórze
A co powiecie na to?
{Bio-D} Nappy Fresh - proszek do prania pieluch
Unikalny, antybakteryjny i sanityzujący proszek do prania pieluch. Zapewnia bezpieczeństwo i skuteczność nawet w niskiej temperaturze. Koniec wygotowywania pieluch!
IwontaG mogłabyś prać w nim pieluszki, to jest tylko dodatek do proszku. :D
http://pieluszkarnia.pl/galerie/b/bi...ania_635_m.jpg
źróło -> http://pieluszkarnia.pl/index.php?p304, ... ia-pieluch
już w nim pierze :lol: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez yetta
Aaaa hehe to dobrze. :jump: Ja będę niedługo. :ninja: