Nie miałby dostępu do MNK. To spora różnica.
Wersja do druku
Jakos tez to do mnie nie przemawia. Ja to ja a nie mój facet. Nie chciałabym żeby czytał o intymnych
sprawach moich forumowych koleżanek z szacunku dla nich. Ja także, nie będe mu przez ramię zagladac jak siedzi w necie. Co oczywiscie nie znaczy, że czasem mu czegos nie przeczytam, albo ze mam tajemnice przed nim. Bardzo go kocham ale szczoteczki do zębów mamy osobne, emaile tez, a jeden wspólny.
o!!!!
co do nieszcześliwości mojego idealnego związku
każdy z nas ma swój laptop :)))
i owszem zdarza się nam korzystać z nieswojego, ale ja nie wchodze na jego "gupie" fora a on na moje ;)
chociaż czasem daję mu poczytać - szczególnie jak sama zakłądam wątki celem utwierdzenia się w czyms tam
ale sprawa dotyczy IMO tylko i wyłącznie tego o czym cytowana wyżej przeze mnie paskówka napisała
wetówka -miedzy nami kobietami :)
mniejsza o większość..chodzi o to ,że to słabe dzielić konto na forum i tyle.rejestracja jest free więc nie widzę problemu,żeby założyć sobie osobne konta ;)
mój tam nie chciał,on tylko czasem pyta czy było coś nowego,co by go interesowalo i do tego sie to ogranicza,ale prywata musi byc oszalałabym chyba ,gdyby mój miał wgląd do wszystkiego co robię.
ja mam mieszane uczucia co do Waszej podwójnej osobowości....
czy maila też macie wspólnego? otwieracie i czytacie swoją pocztę?
co jak ktoś będzie chciał wysłać pw do Onej. ma w temacie napisać, że to do ONEJ a nie ONEGO?
nie czuję się z tym komfortowo.
poza tym podział "w ciągu dnia" czasem "wieczorem" jest złudny, bo nie będzie mi się chciało sprawdzać za każdym razem godziny zeby się zorientować kto to pisał....
a wyobraźcie sobie:ninja:
on ją czymś zdenerwował
i ona będzie rady poszukiwać TU
i on jako on będzie pisał
a ona jako ona w jednym wątku - ale z zupełnie innej perspektywy .....
czadzik !!!!:lool: