wszystkim przerażonym moimi metodami karmienia, chciałam oznajmić, że w tej chwili moje chustowe dziecko ma dwa lata prawie i nie zostało zamordowane podczas karmienia w chuście :)))
pozdrawiam :)
Przegrzebałam moje stare posty i jakiś sentymentalny nastrój mi się włączył :)))