To jest triblend len-jedwab, no nie? Uwielbiam ten akurat triblend Oschy, mam smoki glistnikowe i ta chusta wymiata. Drugi triblend Oschy, len-kaszmir niestety totalnie mi nie podpasil, jest sliski i fatalny w porownaniu.
Wersja do druku
To jest chyba najfajniejszy skład Oszy wg. mnie. Lekki, i nośny. Przewiewny i o ile pamiętam Jima Salvię to jest bardzo podobny właśnie to niego - cienki i nośny.
i kolor jak lód <3
Z koleczek malych to fern jest moja miloscia. Niedoceniana bawelenka, ma w sobie jakas magie i pieknie sie wiaze.
Witam się.
Chyba poległam. Zaczęło się niewinnie zakupem blafinego asha. Jednak tak właściwie najpierw były fotki mamaslon :twisted: Wysprzedałam się nieco i poczyniłam zakupy. Ile czekalyscie na przesyłkę oschowa? Do czasu jej przyjscia osiwieje z niecierpliwośc :P
Witaj w klubie ema :) Około tygodnia musisz liczyć.
Dzięki :) To całkiem dobra wiadomość :)
kto się cieszy jak ja, że wypusty oszy to znowu coś?! :)))))))))))))))
Muszę się pochwalić ;)
Moje chustowe marzenie spelniło się dzięki mashy, dziekuję Ci kochana :kiss:
http://images65.fotosik.pl/1057/90fe32845b53290fmed.jpg
I niech mnie ktoś oświeci jak się dostać do galerii która jest dostepna od 200 postów, ładnie proszę :)
Jutro poluje na Oki i róże. I jeszcze chcę SN i inne róże i........... same wiecie :lool:
Fakt, bardzo Wam pasuje :D
Lawinia, zglos akces, w swoim profilu
Ślicznie wyglądacie!
osza ogłosiła dzisiaj, że będzie odgrzewać kotlety - kolory z kolekcji Winter Solstice w nowych wzorach.
Marzyłam o różach aurora, ale róże to stary wzór, więc nie będzie, snif snif :(
sonora, andaluz, kasumi, marakesh, sekai, mexica, raja - co jeszcze? I co w jakich kolorach i składach? Moja wyobraźnia szaleje :rolleye:
Chyba chcą takim posunięciem przekonać chustoświrki do nowych wzorów :lool:
Jak noszą konopie oschowe? Jakieś byście szczególnie polecały ze starszych chust? Bo patrzę na nową w sklepie i się zastanawiam nad nią, nie jest gruba bo 240 ale urodą nie powala.
Cudnie noszą! Miałam SN Shona i na pewno coś jeszcze, ale już mi się mylą te chusty i nie pamiętam. Bardzo lubię konopie Oschy. Jak mi dziecię urośnie to sobie sprawię znowu, na razie rozkoszuję się moim najukochańszym oschowym bambusem.
Hello oscha fanki. Ja tez od jakiegos czasu choruje na rozy od oschi :) pozdrawiam wszystkich ktorzy maja podobne :)