Wyglądacie w nich jak 3 elfy :) Piękne :)
Wersja do druku
Wyglądacie w nich jak 3 elfy :) Piękne :)
Kamila to ja chce pawiszcza :P
Danay - piękny kolor:heart: Czekam na foty w akcji!
Kamila - idealny kolor dla Was! Cudnie wyglądanie i pięknie się mienią:love:
Jak na razie to dla mnie dmuchawce są number one! Wspaniale noszą, pięknie się dociągają, uwielbiam je! ja swoje chyba utopie w szarościach:)
Kamila - bardzo ładne, chociaż kolor nie mój (całe szczęście, bo bym się śliniła już tutaj :lol:). Idealnie pasują do karnacji synka :thumbs up:
Dobra, przekonałyście mnie przykładem, idę zapłacić za moje krótkie elfy, i ne bedę spać w nocy,tylko myśleć jaki kolor by im zafundować :ninja:
zaglądam do wątku, bo strasznie byłam ciekawa Twoich, to i od razu odpiszę. używałam dwóch barwników, przy czym jedwab był farbowany na niebiesko (na żywo to widać), reszta na szmaragdową zieleń. kontrast byłby jeszcze mocniejszy, gdyby jedwabna strona nie była przetykana dodatkowo ramią.
edit - a w tym kolorze wyglądacie cudnie
Przepiekne:love::love::love:
Ale jednak ciagle mysle, ze wzor ladniej wyglada w na plasko:hide: czyli bylby piekny bieznik:lool: na swiateczny stol:thumbs up:
No to ktora to ma te 3,6:ninja::twisted::lool::lool::lool:
he he dobre jestescie :D
Piękne obie! Ale o takim kolorze jak ma Kamila właśnie myślałam! Mniam :love:
Kamila, cudne!
a Liv mi odpowiedziała w wątku na priva do Denay :D
za mną chodzą najbardziej bordowe :hide: tylko to chyba zbyt intensywny kolor do tak delikatnego wzoru...
Elfy Kamili są cudne, ciepłe jak kakao, jak cynamon, wspaniałe na takie właśnie zimowe dni,
elfy Denay są świeże i ożywcze przywodzą na myśl wiosnę :thumbs up: Bardzo trafione kolorki - obie śliczne.
Ja już któryś raz zmieniam koncepcję na moje :bduh:
p.s. Denay ta zieleń to taka miętowa troszkę, podobno najmodniejszy kolor nadchodzącego sezonu ;)
Przepiękne obie chusty! :love:
Rzeczywiście, dobrze, ze są takie "bezpłciowe" w kolorze chusty, można z nich zrobić prawdziwe cuda!...
Są jak zestawy małego naukowca czy "zrób to sam" dla dzieci, z zestawem elementów do samodzielnego dokończenia...:mrgreen: Tylko Nati powinno jeszcze co najmniej jeden słoiczek farby dokładać do zamóienia...:lool:
Efekt jest niesamowity i pewnie satysfakcja ogromna, bo drugiej takiej chusty nie ma na świecie...:thumbs up:
Wiesz, jak wyżej pisałaś, że sie zastanawiasz nad kolorem, chciałam Ci odpisać, że może jakieś piękne, głębokie bordo?...:D Myślę, że ta chusta będzie wyglądać nieziemsko w takim kolorze... Już ją widze oczyma wyobraźni...:love:
No a teraz żałuję, ze nie kupiłam sobie elfów...:duh:
Liv, elfy maja minimalne wady, pojedyncze niteczki w trochę innym odcieniu, tak jak tu:
http://images43.fotosik.pl/1360/e38af58dee39d3c9gen.jpg
na całą chustę mam tego z 6 - przypuszczam, że po farbowaniu znikną (też mam z okazji cenowych i specjalnie pytałam wcześniej w nati, jakie to wady i odpisywały, że w elfach te niteczki tylko). Nawet jeden ciemny włos miałam tym razem wtkany w chustę :D
Liv, a jeszcze się wetknę z prywatą: odcienie proponujesz Ty, znaczy farbki? Bo sama nie wyszukam sobie