Licze na odpoczynek z lansowaniem nowosci w tym tygodniu. A wy? Jakies chciejstwa, czy chwila na zlapanie oddechu wam sie marzy? :applause:
Wersja do druku
Licze na odpoczynek z lansowaniem nowosci w tym tygodniu. A wy? Jakies chciejstwa, czy chwila na zlapanie oddechu wam sie marzy? :applause:
Straciłam nadzieję na czerwoną wełnianą meę, kupiłam szarą i na nic nie czekam :( Ale dla spokojnego sumienia, mogliby niczego nowego nie wrzucać, bo miętka jestem ostatnio :lool:
No a ja nie jestem w 100% usatysfakcjonowana tymi wełenkami, które udało mi się capnąć...:roll: Wszystkie trzy (paprotki, mea szara, bancy beż) są pikne, ale brak im tego "czegoś...":-|
Myślę, że szary wełniany pancyk by mnie usatysfakcjonował, o ile byłby tak fajnie utkany jak beżowy (o mięsistość i gęstość mi chodzi, nie o te nieszczęsne supełki...:hide:)...
Hmm, ale szary pancyk już był.
Nic w czerwieni, miałam nic nie kupować, a tak to się pewnie nie powstrzymam.
Tak coś czerwonego mi się tez marzy :) pancy to by było coś
Cos nowego byloby naprawde super :lol:
Póki co, jest szara mea w normalnej ofercie! Krótka i maxi...
edit: no to jak? :omg: Nic dzisiaj nie będzie???:ninja::mrgreen:
Niemożliwe! :thumbs down:
:lool:
myślę że ze 2 tygodnie bez nowości, baaa nawet miesiąc nieźle by wyostrzył apetyt na forum :) ja czuję już nadmiar emocji z polowaniem na limity związanych.... :twisted:
a do mnie dziś przyjdzie beż pancy i mea, i już myślę którą zostawię bo raczej tylko jedną :cryy:
a czekają jeszcze fioletowe motylki - chyba wystarczy jak na razie...
ale czerwona mea to byłoby coś!:-o
hmmm a Maksiorek dostał od babci kasę na wyprawkę...:ninja:
a ja czekam na kaszmir:applause:
Denay - gratulacje :applause: :applause: :applause: ale ten czas pędzi :-)
Ja też czekam na kaszmir :rolleye:
ja też ale najpierw na becikowe :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
p.s. dziś Tosia zaliczyła pierwszy spacer. Oczywiście jak na Tosie-chustosie przystało, spacer odbył się w chuście - na pierwszy raz poszły motylki. I w czasie spaceru był kurier z nowymi wełenkami i przyjedzie dopiero jutro :cryy: