Mój ukochany mąż, w ramach prezentu imieninowego, podarował mi 100 zł z przeznaczeniem na "masz i roztrwoń" :mrgreen: ...
ALE
podarował mi je w bonie sodexho, żebym przypadkiem nie poleciała z nimi zaraz na bazarek :ninja:
... czy ktoś przyjmie 100zł w bonie w rozliczeniu?... :ninja:
A wy (i wasi najbliżsi) jak "wspierają was" w walce z tym nałogiem? :mrgreen: