Preferencje chustowe maluchów.

Jaką chustę wybierają sobie Wasze pociechy? Do przytulania się na dobranoc na przykład? Która potrafi skusic malucha? :D

Chyba jedyne co mogę odpowiedzieć to to, że wybieram ja, ale najlepiej nam się usypia (w sytuacjach awaryjnych) w aktualnie mojej ulubionej. Dlaczego? Bo poprostu najszybciej idzie mi jej motanie bo ją najczęściej noszę.

Mój co prawda nie na dobranoc (bo nie zasypia w chuście), ale ostatnio w każdej sytuacji życzy sobie chustę "z motylkami" czyli brązowe natkowe motyle z lnem.

Mój nie ma żadnych preferencji. Odpowiada mu absolutnie każda :).

moja Hania najbardziej lubiła lanę solara. ją najczęściej wybierała do noszenia. Ali było wszystko jedno :)

Mój nie z tych co by się dali skusić ale jak doszło już do wybierania to padło na nati japan ciemno-pomarańczowy.

Byłam ciekawa czy jest coś takiego,że dziecko lubi być w konkretnej chuście,albo że któraś Wam szczególnie pasuje na takie przytulanki :) Albo na inne okazje :) Moje też jeszcze bierze co dają :D ale jak będę mieć parę chust to zobaczymy co będzie :lol:

chyba nie-ale zauważyłam ze w nowym miejscu młoda lubi zamiast kocyka chuste ni swieżo wyprana tylko taką pachnącą mną -nami jak sie nosimy
teraz mniej ale jak była młodsza to spała z moja koszulką zeby jej mamą pachniało-ale tu o zapach mamy chodziło nie o chuste

u mnie młode nie mają szczególnych preferencji ;) sama wybieram U mnie dziewczynki lubią nowości, jak tylko coś nowego przychodzi do nas jest na topie ;)

moja córka wolała kółkowa zdecydowanie,bo wiecej widziała. pod wzgledem estetycznym to pawie lubiła.

do grecji welnianej sie przytula, do noszenia przynosi gekony antiqua albo aprosasa teczowego

teraz nie mamaz tylu chust...ale nie zauwazylam jakis szczegolnych preferencji u nas ;)