odynki chustowe marzenia - czy kiedyś się spełnią?:)
tyle razy czytałam Wasze wątki o marzeniach chustowych i mówiłam, że mnie to nie dotyczy, że jestem chustozaspokojona itp... ale okazuje się że wraz z przybyciem nowych domowników odrodziły się moje chustowe tęsknoty:) są to:
Elipsy: pistacjowo-turkusowe, pistacjowo-zółte, brązowo-niebieskie
Ellevill: forest i spring
Bebina: limitowana z niebieskim i z zielonym
Indio: eibe
i co? pozostaje tylko pomarzyć bo stać to mnie pewnie nigdy nie będzie albo tego co chce nikt nie sprzeda:P
tak sobie myślę że może przeczekać aż znów osiągnę stan chustozaspokojenia wraz ze wzrostem potencjalnych "wkładek" do chust?;)
pozdrawiam wszystkich chustomarzycieli:)