Wersja do druku
Waszym zdaniem to jaka? Chodzi za mną coś totalnie odjechanego kolorystycznie:roll:
Bo ja wiem??Swego czasu myślałam,że katmandu lub florencja hoppa mają najbardziej zwariowane i oczopląsowe kolory:lol:.Mimo,że florencja czarno-biała.:ninja:
Wrzućcie swoje typy,może coś mi się uwidzi,to sobie na bazarku jaki biznesik ukręcę;-)
amazonas lolipop, ale średnio nosi:)
tęcza i opuncja mex. girasola
inka?
tęcza la poche?
jakis girasol? pełno ich
najbardziej oczopląsowe kolory ma katja, najbardziej kolorowa jest tęcza la poche. Oczywiście z tych chust, któe miałam :)
LL tropikalna :)
i genialnie nosi i cudnie się dociąga :D
a dajcie może do tego jakieś naoczne przykłady - tak skromnie poproszę :)
tęcza jest np. tutaj (sama fotkę wrzucałam :mrgreen:)
http://www.chusty.info/forum/showthr...he-a-kangourou
katja tutaj:
http://www.chusty.info/forum/showthr...tjuszoholiczki
a reszta to nie wiem :)
amazonas lolipop, Yś i Mauż;-)
http://farm3.static.flickr.com/2041/...7c15e803af.jpg
dla mnie hiciorem jest aprosas rainbow, prrszę (hexi, to zdjęcie powala, pięknie na nim wyglądacie, pozwolisz :D):
http://www.chusty.info/forum/showthr...NIACZKI!/page9
tutaj?
http://www.chusty.info/forum/showthr...493#post678493
rzeczywiście cuuudo:)
bebina tez jest teczowa.
pewnie ze pozwole ;)
i tutaj ;)
aprosas nie dosc ze jest teczowy to ma jeszcze tak cudnie nasycone kolory - kazdy az wibruje
jeszcze nie widzialam bardziej kolorowej chusty :mrgreen:
jeszcze mnie bebina teczowa kusi, bodajze JP ma w niej faaajne zdjecia
a dla mnie najbardziej kolorowa to anna storcza 3 od góry
http://images37.fotosik.pl/168/6ee7fab59f4fddc5med.jpg
nie widziałam nigdy anny storcza na żywo ale mam wrażenie, że to niedaleka krewna katji. Czy się mylę ?
jak dla mnie - tęcza aprosas
A babylonia coctail fruit?
Właśnie miałam to napisać:D Ten koktajl ma w sobie niesamowitą energię- zwłaszcza jak się taką chustę włoży w pochmurny, jesienno-zimowy dzień:thumbs up:
timbuktu hoppka :D
http://www.slingomama.nl/images/Timbuktu.jpg
katmandu to faktycznie daje po oczach :D
tęcza takoż, moja neobulle też :P
a w sumie i timbuktu niczego sobie...
ale i tak najbardziej oczojeb... są chusty farbowane na fuksję :)
timbuktu zamotany nie jest wcale mocno kolorowy moim zdaniem, powiedziałabym, że przez swoją "czarność" jest wręcz trochę smutny ;)
a kolorowe chusty to moje ulubione i chyba większość z dostępnych miałam lub mam w swoim stosiku i jednak imo najbardziej zwariowana jest tęcza la poche. bardzo energetyczne, a jeszcze nie wymienione w tym wątku, są też ellaroo ysabel i girasol wiosenna łąka.