Najbardziej kolorowa chusta??

[kulka37]

Waszym zdaniem to jaka? Chodzi za mną coś totalnie odjechanego kolorystycznie
Bo ja wiem??Swego czasu myślałam,że katmandu lub florencja hoppa mają najbardziej zwariowane i oczopląsowe kolory.Mimo,że florencja czarno-biała.
Wrzućcie swoje typy,może coś mi się uwidzi,to sobie na bazarku jaki biznesik ukręcę

[Gavagai]

amazonas lolipop, ale średnio nosi
tęcza i opuncja mex. girasola

[Olapio]

inka?
tęcza la poche?
jakis girasol? pełno ich

[MartaS]

najbardziej oczopląsowe kolory ma katja, najbardziej kolorowa jest tęcza la poche. Oczywiście z tych chust, któe miałam

[silver]

LL tropikalna
i genialnie nosi i cudnie się dociąga

[Mika]

a dajcie może do tego jakieś naoczne przykłady - tak skromnie poproszę

[MartaS]

tęcza jest np. tutaj (sama fotkę wrzucałam )

http://www.chusty.info/forum/showthr...he-a-kangourou

katja tutaj:

http://www.chusty.info/forum/showthr...tjuszoholiczki

a reszta to nie wiem

[Gavagai]

amazonas lolipop, Yś i Mauż

[Liv]

dla mnie hiciorem jest aprosas rainbow, prrszę (hexi, to zdjęcie powala, pięknie na nim wyglądacie, pozwolisz ):
http://www.chusty.info/forum/showthr...NIACZKI!/page9

[Gavagai]

tutaj?
http://www.chusty.info/forum/showthr...493#post678493

rzeczywiście cuuudo

[węgielek]

bebina tez jest teczowa.

[hexi]

pewnie ze pozwole
i tutaj
aprosas nie dosc ze jest teczowy to ma jeszcze tak cudnie nasycone kolory - kazdy az wibruje
jeszcze nie widzialam bardziej kolorowej chusty
jeszcze mnie bebina teczowa kusi, bodajze JP ma w niej faaajne zdjecia

[mamru]

a dla mnie najbardziej kolorowa to anna storcza 3 od góry

[MartaS]

nie widziałam nigdy anny storcza na żywo ale mam wrażenie, że to niedaleka krewna katji. Czy się mylę ?

[horpyna]

jak dla mnie - tęcza aprosas

[Agnen]

A babylonia coctail fruit?

[edoro]

Właśnie miałam to napisać Ten koktajl ma w sobie niesamowitą energię- zwłaszcza jak się taką chustę włoży w pochmurny, jesienno-zimowy dzień

[Bonita]

timbuktu hoppka

[Mayka1981]

katmandu to faktycznie daje po oczach
tęcza takoż, moja neobulle też

a w sumie i timbuktu niczego sobie...

ale i tak najbardziej oczojeb... są chusty farbowane na fuksję

[kamuszyca]

timbuktu zamotany nie jest wcale mocno kolorowy moim zdaniem, powiedziałabym, że przez swoją "czarność" jest wręcz trochę smutny
a kolorowe chusty to moje ulubione i chyba większość z dostępnych miałam lub mam w swoim stosiku i jednak imo najbardziej zwariowana jest tęcza la poche. bardzo energetyczne, a jeszcze nie wymienione w tym wątku, są też ellaroo ysabel i girasol wiosenna łąka.