Leo na lato?

Czy Leo nadaje się na lato? Ćwiczę na Ance (dopiero raz udało mi się zamotać córkę, ale bardzo nam się obu podobało). Anka jest pożyczona, teraz przymierzam się do zakupu i myślę o Leo, bo teoretycznie jest cieńszy niż pasiaki storczyków. W Ance grzejemy się okrutnie. A może jakieś inne chusty polecacie dla poczatkującej i na lato? Czy sama bawełna jest najcieńsza, czy może szukać chusty z jakimiś domieszkami (np. len)? Może np. Indio jakiś model? Będę wdzięczna za pomoc dla absolutne poczatkującej. :mighty:

Idę o zakład, ze zaraz dziewczyny będą ci polecać Indio. Ja nie miałam jej w ręku wiec póki co nie jestem uzależniona. Mogę jedynie porównać LL i Leosia. Faktycznie w Leosiu przewiewniej.

mam zarówno stare indio bawełniane jak i leosia, a właściwie dwa.
Nosiłam 10 miesięcznego Maćka w mega upalne lato po Gdańsku. najprzewiwniejsze było dla mnie indio z lnem (które juz sprzedałam), cieniutkie wrecz firankowe. w drugiej kolejnosci leos bawełniany. indio bawełniane które mam bylo porównywalne, ale ja wolałam leosia bo mniej miejsca zajmował w torbie. (obie chusty 4,2m)

Cytat:

---

Zamieszczone przez isismaj

Idę o zakład, ze zaraz dziewczyny będą ci polecać Indio.

---

Czyli już mogę polecać indio? :D Nosiłam w Leosiu Cafe przez jakiś czas... i o ile był miękki, o tyle nie wybrałabym go świadomie na lato. Każdy nosi w tym, co lubi, dlatego piszę o sobie. Ja uwielbiam chusty cienkie, szmatławe- moje oczekiwania obecne spełniają praktycznie tylko cienkie i rozwleczone chusty, podczas gdy inni zachwycają się grubasami (nawet zimą mi za gorąco w wełnach). A Leoś jest jednak bardziej zwarty- co wcale nie wyklucza miękkości.

Porównywałam sobie np. z LL z bambusem i tutaj cienkość wymiatała o wiele bardziej. I to uczucie chłodu w dotyku...!

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aliszia

Porównywałam sobie np. z LL z bambusem i tutaj cienkość wymiatała o wiele bardziej. I to uczucie chłodu w dotyku...!

---

Ale z czym porównała byś? I co ma to uczucie chłodu? Sorry, ale chyba jeszcze śpie..

Cytat:

---

Zamieszczone przez Sandra

Ale z czym porównała byś? I co ma to uczucie chłodu? Sorry, ale chyba jeszcze śpie..

---

bambus daje uczucie chłodu. więc wszelkie chusty z bambusem na lato super. ale cos za cos. bambus daje też śliskość i trzeba się przyłożyć mocno do wiązania bo choć łatwo się dociąga to jak się zbyt lekko trzyma to "ucieka".

ja wybieram leosia ze szystkich moich chust jak jest goraco - w porównaniu z pasiakami storczykowymi jest dwa razy cieńszy a przy tym bardzo plastyczny i ładnie sie dociaga i nie opada.

Cytat:

---

Zamieszczone przez panthera

bambus daje uczucie chłodu. więc wszelkie chusty z bambusem na lato super. ale cos za cos. bambus daje też śliskość i trzeba się przyłożyć mocno do wiązania bo choć łatwo się dociąga to jak się zbyt lekko trzyma to "ucieka".

---

Dziękuję :). Chciałam dopytać bo własnie LL z bambusem kupiliśmy na lato, a Leo nigdy w rękach nie miałam :).

W meczu Indio kontra Leo w lidze bawełnianej na ciepłe dni dla mnie zdecydowanie wygrywa ten pierwszy - testowałam w zeszłotygodniowe upały

mi sie bardzo dobrze nosilo latem wlasnie w Leosiu. jest zdecydowanie cienszy niz pasiaki bawelniane. i taki jakby"chlodniejszy" (nie wiem jak to inaczej nazwac) w dotyku.

haha, a ja czekam z Leosiem na chłodniejsze dni, bo właśnie mnie się wydaje, że jest grubszy niż pasiaki ;)

A ja poczekam do lata i przetestuję, jakby co mam jeszcze LL z bambusem, to sobie porównam. :)