wczoraj, DT Centrum, W-wa, ok.15.30
...stała sobie ciemnowłosa Mama z maluchem we wzorcowej, energetyzująco pomarańczowej kieszonce (i teraz zachodzę w głowę, co to była za chusta :) ) i rozmawiała z dwójką znajomych. Chciałam podejść, ale raz, że bym się wbiła w zajmującą konwersację, dwa, że trochę mnie czas gonił - pociągi nie lubią czekać...
pozdrowienia!
Re: wczoraj, DT Centrum, W-wa, ok.15.30
Cytat:
Zamieszczone przez kakot
...stała sobie ciemnowłosa Mama z maluchem we wzorcowej, energetyzująco pomarańczowej kieszonce (i teraz zachodzę w głowę, co to była za chusta :) ) i rozmawiała z dwójką znajomych. Chciałam podejść, ale raz, że bym się wbiła w zajmującą konwersację, dwa, że trochę mnie czas gonił - pociągi nie lubią czekać...
pozdrowienia!
to chyba moja kumpela w pomaranczowej bebelulu. zapytam ;-)
Re: wczoraj, DT Centrum, W-wa, ok.15.30
Cytat:
Zamieszczone przez kakot
...stała sobie ciemnowłosa Mama z maluchem we wzorcowej, energetyzująco pomarańczowej kieszonce (i teraz zachodzę w głowę, co to była za chusta :) ) i rozmawiała z dwójką znajomych. Chciałam podejść, ale raz, że bym się wbiła w zajmującą konwersację, dwa, że trochę mnie czas gonił - pociągi nie lubią czekać...
pozdrowienia!
to chyba moja kumpela w pomaranczowej bebelulu. zapytam ;-)