Wersja do druku
Pomijając te klika osób, które stawiły się o 10 na spacer po starówce, w późniejszych godzinach widziałam:
1. Mamę w żółtym pasiaku, chyba 2X miała zawiązane.
2. Mamę w brązowej manduce i spore dziecko z przodu.
3. Tatę w żółtoczarnym MT, oglądali popisy orkiestry dętej :)
Ktoś z Was tu jest?
:hey:
Jest mama w żółtym pasiaku czyli Hoppek Madryt :D
Ja też widziałam tatę w MT. Był miłą odmianą po wisiadłach przodem do świata, które ostatnio spotykam :duh:
A co do orkiestry to nieźle grali.
Mogę wkleić zdjęcie w Galerii spod Kolumny Zygmunta?
Ja właśnie wracałam ze 100 Pociech. Szkoda, że Cię nie było na spacerze.Cytat:
Zamieszczone przez sowtil
Widziałam Cię przy tym białym namiociku :)
Pewnie. Chętnie zobaczę bo ja oczywiście nic nie mam. Dopiero później M. robił.Cytat:
Zamieszczone przez maroussia
Czas się w końcu zorientować co chustowego dzieje się na mieście :p. Ogłaszacie takie imprezy gdzieś na forum?
A o 10 to i tak bym nie mogła. Z mężem i koleżanką wracaliśmy z Arkad Kubickiego.
Gdzieś było o tym na forum, ale ten spacer to coroczne już wydarzenie na zakończenie Tygodnia Bliskości.
http://www.chusty.info/forum/showthr...-2013-WARSZAWACytat:
Zamieszczone przez sowtil