Zobacz pełną wersję : Zamotałam Babkę!
Trzy dni temu, spontanicznie, zamotałam (przyznaję, że trochę byle jak) moją mamę, ględzącą mi regularnie od początku chustonoszenia: "no już długo nosić nie będziesz" (z satysfakcją oczywiście). Byłyśmy na działce, pogoda sprzyjała, babka dała się namówić (a jest wielce trudną do współżycia osobą), zamotana uciekła na krótki spacer, ucieszona, że ma wnuczkę tak blisko:wink: I ja, nieprzekonana do Indio, popatrzyłam z innej perspektywy i stwierdzam, że mój Natur to naprawdę piękna chusta:lool:
Trzy dni temu, spontanicznie, zamotałam (przyznaję, że trochę byle jak) moją mamę, ględzącą mi regularnie od początku chustonoszenia: "no już długo nosić nie będziesz" (z satysfakcją oczywiście). Byłyśmy na działce, pogoda sprzyjała, babka dała się namówić (a jest wielce trudną do współżycia osobą), zamotana uciekła na krótki spacer, ucieszona, że ma wnuczkę tak blisko:wink: I ja, nieprzekonana do Indio, popatrzyłam z innej perspektywy i stwierdzam, że mój Natur to naprawdę piękna chusta:lool:
a fotki? wątek bez zdjęć :nono:
OT - moja mama usypia Młodszego tylko w nosidle :twisted:
szajajaba
10-06-2013, 10:35
O, jak fajnie :D I będą następne razy?
Niestety tego dnia nie wzięłam aparatu, też żałuję:duh: może będą, z Babką nigdy nic nie wiadomo;)
Przekaż Babci, że chustoforum zdjęć się domaga!
Georgina
10-06-2013, 18:37
:applause: gratuluję!! ;-) ja swoich nie mogłam namówić. Może przy następnym dziecku.
Przy następnej okazji koniecznie zrób zdjęcia!
:applause: gratuluję!! ;-) ja swoich nie mogłam namówić. Może przy następnym dziecku.
Przy następnej okazji koniecznie zrób zdjęcia!
No nie było u mnie łatwo, Dziadek generalnie jest bardzo otwarty, Babka działa na zasadzie impulsu i miała dobry humor, sam widok natomiast, no niesamowity;)
Pomarańcza
10-06-2013, 22:52
Dziś był dobry dzień na motanie babć :)
Moja mama po raz pierwszy odważyła się skorzystać z chusty przy odbieraniu synka ze żłobka - wybrała kółkową, jako najłatwiejszą. I do tego musiała zamotać sama, bo mnie przy niej nie było. Wczoraj pokazałam jej, jak to ma wyglądać, dostała do ręki na wieczór szmatę i instrukcję i dziś pełny sukces :D
Duuuumna z niej jestem :applause:
No pięknie gratuluje :):):)
deviltya
11-06-2013, 11:12
moja mama ( w sumie młoda) jak już nosi to w ergo, ale największym szałem była moja jęcząca babcia, która raz ze spaceru z moim M. (który został bo coś tam) wróciła z ergo, blada drżąca i spocona ( a ma już to 72 lata. :) chociaż pewnie są starsze noszące
ja planuje do 100!
Brawo dla babć! Ale żeby u mnie samoistnie sięgnięto po chustę to raczej nie:dunno:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.